X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

A – OTWARCIE

Wiersz Miesiąca 0
wolny
2025-04-25 04:44
z cyklu: "SAMOGŁOSKI CIAŁA" - to mój świeży cykl, który poddaje pod osąd czytających.

„a” przychodzi najpierw –
to dziecko, które jeszcze nie umie słów
tylko krzyk, tylko oddech
usta pełne początku
brzuch „a”, który burczy głosem

ten głos tnie ciszę niczym błonę
i nie mówi, czy może
bo liter „a” się nie tłumaczy –
on „a” się dzieje
jak coś bez granic

to tekst bez język „a”
pierwszy krzyk
albo pierwszy szept
który rodzi mowę ust –
i jeszcze coś więcej:

„a” ciągnie za sobą wszystko
bo liter „a”
nigdy nie dość
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
21 razy
Treść

6
15
5
6
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
1
5
20
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


LidiaM-9
LidiaM-9
2025-04-29
"A" jak alfa, czyli początek; początek alfabetu, pierwszy krzyk no i pierwszy wiersz z cyklu. "A" pomysł przedni:)


sturecki
2025-04-30
Dziękuję. „A” to jak otwarcie drzwi do wszystkiego — i do krzyku, i do szeptu, i do pierwszego wersu, który jeszcze nie wie, że stanie się wierszem.

Jastrz
Jastrz
2025-04-27
A jak bobas krzyczy - mama go bierze na ręce i nuci:
A, a, a, kotki dwa.


sturecki
2025-04-27
Tak, i w tej prostej kołysance jest cała magia świata: czułość, bezpieczeństwo i pierwsze lekcje miłości wyśpiewane w rytmie „a, a, a”.

Izka1<sup>(*)</sup>
Izka1(*)
2025-04-26
Obiecujący początek cyklu. Ano zobaczymy. A nóż widelec będzie ciekawie. A jak nie? Ano nie wiem. Ale pozdrawiam autentycznie serdecznie.😄


sturecki
2025-04-26
Właśnie od takich szczerych „a” zaczynają się najlepsze historie. A nóż widelec może będzie ciekawiej, może nie, ale zawsze warto iść za słowem. Pozdrawiam z uśmiechem, naprawdę i bez żadnych „ale”.

dawid own i<sup>(*)</sup>
dawid own i(*)
2025-04-26
Bardzo ciekawy wiersz. "Powiedz A" a dziecko często na to "B"., aczkolwiek"A" rzuca cieniem na pozostałe litery alfabetu. Pozdrawiam 6/5


sturecki
2025-04-26
Rzeczywiście ... "A" jak pierwszy bunt i pierwsze światło, które potem rzuca cień na cały alfabet. A dziecięce "B" zaraz potem ... jak znak, że świat nigdy nie pójdzie idealnie po naszej myśli. Pozdrawiam i ściskam za ocenę.

januszek
januszek
2025-04-26
A*
kiedy przyjdzie także
po

Mn i e

tym razem przed i
to zapewne 3 odsłona będzie z : ' e '

tak obstawiam
z :))


sturecki
2025-04-26
Obstawiasz jak prawdziwy znawca rytmu i masz rację, bo „e” już się czai, by rozedrgać wersy jak echo ukryte między oddechami. Będzie trzecia odsłona, będą też kolejne, bo litery mają swoje kolejki, a serce tylko cierpliwie stawia spację przed nimi.

Larisa
Larisa
2025-04-26
Rzeczywiście "a" jest otwarciem, dosłownie i w przenośni...
Lekarz mówi: "Powiedz "a" i dziecko otwiera jamę ustną.
Czytam, że początek cyklu, a nasz alfabet, podobnie jak łaciński ma 32 litery... na szczęście samogłosek 8... inaczej autor byłby bardzo przemęczony...
Czekam na kolejną samogłoskę.
Fajny pomysł i wiersz!
Serdecznie pozdrawiam


sturecki
2025-04-26
Rzeczywiście ... całe szczęście, że samogłosek tylko osiem, bo przy 32 literach nawet największa wena by sapnęła. A z tym „a” u lekarza ... trafione idealnie: otwieramy usta i ... zaczynamy mówić światu, że jesteśmy. Kolejna samogłoska już do czytania.

Kakashi Hatake
Kakashi Hatake
2025-04-25
Oby Ci zaraz nie wyszło "a" k...." Taki żarcik. Pozdrawiam.


sturecki
2025-04-26
Hi, hi ... Spokojnie, pilnuję alfabetu ... póki co bliżej mi do „a” jak „ach”, niż do „a” jak „awantura”. Dzięki za żarcik i pozdrawiam z uśmiechem szerokim jak słownik.

maciejka
maciejka
2025-04-25
A mnie się podoba :-)


sturecki
2025-04-26
I to dla mnie największa nagroda ... czasem jedno „podoba się” znaczy więcej niż cały elaborat. Dziękuję serdecznie.

Waldi1
Waldi1
2025-04-25
A toś Ty mi do trumny gwoździa wbił ... ale jak się głębiej zastanowić ...to masz rację ... przecież też byłem dzieckiem i nigdy mamy nie zapytałem co pierwsze wypowiedziałem ... dzięki Tobie już wiem ... a nawet jestem tego pewny ... pozdrawiam serdecznie ...


sturecki
2025-04-25
Czasem taki gwóźdź w trumnie to tylko klamra dla wspomnienia, a nie zamknięcie. I piękne to, że choć nie zapytałeś, to odpowiedź sama Cię odnalazła. Bo każdy z nas zaczynał od „a” – jak afirmacja, akceptacja, a może ... „a mama”. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam ... od pierwszej litery do ostatniego wzruszenia.

hibiskus
hibiskus
2025-04-25
Witaj,

no to oczekuję ciągu po 'ż'...

Uśmiech i pozdrowienia.6/5


sturecki
2025-04-25
A jakże ... po „ż” będzie jeszcze niespodzianka znaków zapytania, bo alfabet też potrzebuje oddechu i chwili zadumy nad tym, co niewypowiedziane. Dziękuję za ocenę godną samogłoski z charakterem.

LydiaDel
LydiaDel
2025-04-25
Pierwszą samogłoską, jakiej używa już kilkutygodniowe dziecko, jest „a”, bo najłatwiejsza.
Najpierw używa naturalnie samodzielnie, wraz z rozwojem zaczyna "podsłuchiwać" i łączy ze spółgłoskami. Ciekawa jestem ciągu dalszego. 6/5 Serdeczności


sturecki
2025-04-25
Tak, „a” to jak pierwszy oddech języka, otwarcie bramy dźwięków. Zanim pojawi się słowo, jest to pierwotne „a”, czyste, nieświadome, ale pełne życia. I właśnie od tej samogłoski chcę poprowadzić ten cykl dalej ... kolejne głosy będą jak etapy dojrzewania duszy. Będzie „e” – jak echo uczuć, „i” – jak intymność, „o” – jak otwartość, „u” – jak ulotność. Czeka nas alfabet emocji.

Kati
Kati
2025-04-25
A jak ładnie Ci wyszło 👍⭐🙂

Pozdrawiam cieplutko 🙂


Kakashi Hatake
2025-04-25
Kolego, gdy poezja staje się częścią Ciebie jak w moim przypadku, to, że czujesz wenę czy zwrot do pisania staje się naturalne i wiesz, źe napiszesz jak zjesz śniadanie. Pozdrawiam.

sturecki
2025-04-25
Dziękuję. Czasem litery same układają się w uśmiech ... wystarczy je tylko podsłuchać.

jobo
jobo
2025-04-25
Ja się zgadzam, jest jak piszesz
Lecz naprzykład w Anglii
A -sie pisze, e- wymawia
I w tym nie ma magii
Głosy dzieci rzczą ważną
Każdy się z tym liczy
Gdy w Newcastle A- zawoła
Co naprawdę krzyczy?
I nie gniewaj się Stuarcie
To rzecz najprzykrzejsza
To jest jeno koment-żarcik
Do świetnego wiersza!

Szac i gwiazd garść pełna




sturecki
2025-04-25
Ależ jakże się tu gniewać — taki koment-żarcik to miód dla pióra. Trafiłeś w sedno z tym angielskim „A” wykrzyczanym na „E”, bo języki też mają swoje figle, jak dzieci na podwórku. Dzięki za szacun, gwiazdy łapię do kieszeni i chowam na czarną godzinę weny.

Marek Żak
Marek Żak
2025-04-25
Tak, a, jako takie, jest ważne, a w połączeniach daje mnóstwo możliwości wyrazu, reakcji, od pozytywnych: a jakże, do negatywnych: a jednak, a wciąż to samo a.
Pozdrawiam Staszku z podobaniem dla nowego cyklu.


sturecki
2025-04-25
Dziękuję Ci serdecznie. Tak, „a” to jak zawias świata ... łączy, przecina, zapowiada, podważa. Jedna litera, a otwiera drzwi do tylu znaczeń: „a więc”, „a może”, „a niech to” ... cała gama ludzkich reakcji w jednej samogłosce. Cieszę się, że nowy cykl Ci się podoba ... niech każda litera będzie jak westchnienie z sensem. Pozdrawiam ciepło, choć deszczowo.

Maciek.J<sup>(*)</sup>
Maciek.J(*)
2025-04-25
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa tu chodzi tylko o ,,a''


sturecki
2025-04-25
Chodzi o wiele więcej, ale w tym celu trzeba zerknąć na kolejne utwory z tegoż cyklu.
Pozdrawiam.

Eleanor Rigby
Eleanor Rigby
2025-04-25
Podziwiam Twoją pomysłowość i kreatywność.
Jestem ciekawa dalszego cyklu, zapowiada się ciekawie. Bardzo spodobała mi się teoria Odyseusza, że jednak litera była pierwsza a nie słowo. To jak odwieczne pytanie co było pierwsze jajko czy kura.
Przypomniało mi się, ze kiedy moja wnuczka zaczynała mówić to przed każdym słowem wymawiała jednak "e" np. ee jadłam, ee lubię, e spałam :)

Pozdrawiam :)


sturecki
2025-04-25
Twoja wnuczka instynktownie wyczuła rytm języka, jakby chciała powiedzieć: „E, poczekajcie, teraz ja opowiem świat po swojemu.” I może właśnie w tym „e” kryje się pradźwięk istnienia, preludium do każdego zdania ... coś między oddechem a decyzją. Dziękuję Ci za ten piękny obraz, bo to z takich właśnie historii rodzą się najciekawsze cykle, pełne prostoty, ale i metafizycznej głębi. Litera przed słowem? Może i tak, bo zanim powiemy „kocham”, trzeba przecież coś poczuć … a to często brzmi jak „e…”

Motylek78
Motylek78
2025-04-25
a czasami to początek
a czasami koniec
jedna litera a znaczy tak wiele
Pozdrawiam serdecznie 🦋💙


sturecki
2025-04-25
Zdecydowanie to początek ... tą literą otwieram cały cykl.

Elżbieta
Elżbieta
2025-04-25
Aaa- kotki dwa... i tak się zaczyna od spania, jedzenia i wydalania, jak wszystko działa, rośnie szczęście i w końcu pojawi się radosne a kuku!, tak jak moja radość z nowego cyklu wierszy!
Pozdrawiam serdecznie,  Staszku:)⭐


sturecki
2025-04-25
A kuku ... i oto poezja wślizguje się między drzemkę a zachwyt, kotki dwa zamienia w metaforę życia, a Ty z nowym cyklem robisz „a” jak artystka. Niech rośnie to szczęście i niech się wiersze mnożą jak mruczenie.

Krystek
Krystek
2025-04-25
Jak zawsz czytałam z zaciekawieniem .
Całkowicie zgadzam się z Twoimi
komentarzami .
Ślę moc serdecznosci:)


sturecki
2025-04-25
Dziękuję z całego serca ... taka zgodność i zaciekawienie to dla mnie paliwo lepsze niż kawa! Cieszę się, że rezonujemy słowem.

JoViSkA
JoViSkA
2025-04-25
Jak się już powiedziało A, trzeba powiedzieć też B...:)
Pozdrawiam Stasiu


sturecki
2025-04-26
No i co? Erotyk spogląda kiedy go przeczytasz ... to krótka roszada.

JoViSkA
2025-04-25
Wprost nie mogę się doczekać...erotyk w Twoim wydaniu, to będzie niezła roszada na szachownicy :))))

sturecki
2025-04-25
Na pewno będzie ciąg dalszy, wszak to materiał na cały zbiór ... testuję, czy warto go wydać. Jutro będzie erotyk, jakiego jeszcze nie widziałaś.

klaks
klaks
2025-04-25
Świetny pomysł i wykonanie. Ciekawa jestem następnych samogłosek :)
Pozdrawiam serdecznie :) 6/5


sturecki
2025-04-25
Dziękuję! Skoro „a” już zabrzmiało, to będzie ciąg dalszy. Samogłoski jak nuty duszy – każda wybrzmiewa inaczej.

andrew
andrew
2025-04-25
,, a,, ja
ja wciąż szukam siebie
od pierwszego,, a,,

Pozdrawiam serdecznie
Miłego dnia


sturecki
2025-04-25
Piękne. Bo to „a” jak alfabet istnienia ... zaczyna zdanie, którego końca jeszcze nie znamy, ale piszemy je sobą. Pozdrawiam równie serdecznie ... od „a” do ... jeszcze nie wiem gdzie!

Odyseusz62
Odyseusz62
2025-04-25
Aaaa... więc na początku nie słowo a litera każde życie otwiera?
Pomysłowe.
Pozdrawiam.


sturecki
2025-04-25
Tak! Bo zanim powstanie słowo, musi drgnąć litera ... jak pierwszy oddech przed krzykiem, jak iskra przed płomieniem. Całe życie może się zacząć od jednej litery … czasem to nawet lepsze niż "Na początku było Słowo".


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności