Twoje Wiersze - kluską w dzwon poranny dzięcioł - samisen

X

Logowanie

kluską w dzwon poranny dzięcioł

wolny

2025-10-06 11:44

wiersz dedykuję Groschkowi
za jego upór i wytrwałość
w dążeniu do celu...
Takich jak Ty
nie jest wielu

zastygło błoto w słoiku
kredens tańczy z jeżowcem
a śledź w kapeluszu mówi:
‘’nie wiem’’

banan ma pretensje do ściany
bo grawitacja smakuje jak flet
kartonowe sowy jadą w tany
na grzbiecie tęczowych planet

w bąblu ciszy skrzypi ogórek
sernik śpiewa hymn do marchewki
piksel pluje zielonym sznurem
a kot zasnął i spadł z ławki

pingwin recytuje alfabet
na palcu lewej skarpety
róża w akwarium medytuje
nad sensem spaghetti

grzebień o imieniu Stefan
prowadzi wykład z astrologii
gdzie Merkury ma futro
a Saturn alergię do logiki

ser zakochał się w pomidorze
co krzyczał do niej: „jestem cebulą!”
zegar klaskał skrzydłami po nocy
gdy czosnek grał na wioloncz’uli

śmiech się zderza z arbuzem
mrówka marzy o byciu balonem
durszlak śni, by zostać poetą
i wygrać bitwę z kartonem

autor

samisen

przejdź do strony autora

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

14 razy

Treść

6

8

5

5

4

0

3

1

2

0

1

0

0

0

Warsztat

6

6

5

8

4

0

3

0

2

0

1

0

0

0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Mitylene

2025-10-09

Ten wiersz budzi moje skojarzenia z książką o Alicji q krainie czarów. Tam tez dużo się działo i absurdalność przeplatała się z realnością... Przeczytałam wiersz "duszkiem", bo tak jakoś płyną wersy szybko. Ostatnia strofa wyszła super, z ironicznym podtekstem na koncu. Mnie się podoba 🙂

samisen

2025-10-23

Chciałem trochę poplątać aby dać wierszowi bajeczny wyraz
Dziękuję za odwiedziny
Pozdrawiam 😀

ekszki

2025-10-09

Zagubiłam się w wersach niestety

samisen

2025-10-09

nie potrzebnie

Kika88

2025-10-08

Fajne
Pozdrawiam serdecznie:)

Annna2

2025-10-07

nie umiem skomentować, napiszę tylko- trzymaj się

Waldi1

2025-10-07

bardzo fajny wiersz nawet pod noskiem się uśmiechałem ...dobranoc i pozdrawiam serdecznie ...

samisen

2025-10-07

A mnie nie jest do śmiechu...
Może innym razem...
Dziękuję

Izka1<sup>(*)</sup>

2025-10-06

Wykazałeś mistrzowskie operowanie nonsensem, surrealizmem i humorem absurdalnym. Nonsens wymaga większej kontroli formalnej. 6/5 Pozdrawiam serdecznie

samisen

2025-10-07

Nawet samo życie, może być metaforą potrzeby twórczości i wyrażenia siebie, nawet jeśli świat (karton) wydaje się ograniczający i banalny.
Dziękuję

Katarzyna<sup>(*)</sup>

2025-10-06

Jarku....co tu się wydarzyło?;-)
Poleciałeś w bardzo niepoprawnym politycznie kierunku,;-))) jeśli dobrze odczytuję zamysł tego z pozoru zmiksowanego wiersza.
Popraw mnie, może nadinterpretuję?

Katarzyna<sup>(*)</sup>

2025-10-07

Nawet tak nie żartuj.

samisen

2025-10-07

A, bo to mój ostatni wiersz, mam już wszystkiego dosyć…
Pozdrawiam serdecznie

Larisa

2025-10-06

Niesamowite rzeczy dzieją się w Twoim wierszu!
Życie przemienia się w baśń a baśń w życie...
Nic nie jest takie na jakie wygląda!
Surrealizm (zabawnie "spłaszczony") zawarty w wersach.
Dedykowany, Autorowi, którego wyobraźnia poetycka (moim zdaniem) wszystkich nas zadziwia.
Udany eksperyment.
Serdecznie Cię pozdrawiam

samisen

2025-10-06

Można to tak odczytać, ale nigdy nie będzie promocją do łatwego życia…
Dziękuję Laris za miły, jak zawsze komentarz…
Pozdrawiam serdecznie :)

JaSnA7

2025-10-06

Taki chyba cel, żeby w Twoim wierszu był "groch z kapustą":))
Wyszło znakomicie.
Pozdrawiam:)
6/5

samisen

2025-10-06

Wiersz na pierwszy rzut oka wydaje się czysto zabawny lub nonsensowny, ale można odczytać go jako komentarz do rzeczywistości, w której logika często zawodzi. :)
Pozdrawiam

Elżbieta

2025-10-06

Do całości przekonał mnie śpiący kot, co spadł z ławki...
Trzymaj się, Jarku:)⭐️

samisen

2025-10-06

To jedynie zabieg stylistyczny i wyraz buntu wobec sztywnej logiki świata umarłych, gdzie rzeczy codzienne stają się bohaterami surrealistycznego spektaklu do życia, które nas otacza…
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję

Colette

2025-10-06

Rozpoczeliście zawody w kategorii Nonsensu Nierozbieralnego?

:))

samisen

2025-10-06

No, pomału wciągam się w ten rytm ale chyba nie o to, właściwie chodzi… :)

ajw

2025-10-06

Niezły misz-masz w chorym śnie ;)

samisen

2025-10-06

Taki ostatnio dotyka mnie...
Dziękuję

legenda

2025-10-06

5/6:)pozdrawiam do zobaczenia

legenda

2025-10-08

💙

samisen

2025-10-06

Dziękuję ale czy do zobaczenia, to właściwe słowo?

Groschek<sup>(*)</sup>

2025-10-06

oceniłem Ci Twoj nakład pracy - nie wiem, co o ty myśleć; Twoje właściwe zadanie to reakcja na reakcje i tylko ty będę mierzył sens Twojego posunięcia - o wiele łatwiej byłoby napisać w tym samym miejscu, co dzisiaj w nocy jedno jedyne słowo i to nie do mnie, ale do osoby, którą znałeś lepiej niż ja; są rzeczy niemożliwe i są ukazujące naszą wielkość jednym, jedynym słowem..

Groschek<sup>(*)</sup>

2025-10-07

..i kto tu miał rację? sam widzisz jak bardzo nienawidzisz świata; w przeciwieństwie do mnie.. 🙄

samisen

2025-10-06

Jak zaciągniesz się pachą jedną czy drugą, to myślę, że śmierdzi tak samo…Tyle o tym myślę aby nie myśleć za wiele...

samisen

2025-10-06

Przeczytaj, to może zrozumiesz...

samisen

2025-10-06

Po'wo'dzenia zatem życzę ale wiem, że nie potrwa to długo...
U'bo'lewam...

Groschek<sup>(*)</sup>

2025-10-06

no.. nie minęło nawet 15 min. i już nie chce mi się nawet odp.: ja sobie z tobą daje spokój i też cię proszę o to samo.. żegnam

samisen

2025-10-06

Najważniejsze, że się już zaopiekowałeś i dam wiarę, że ją przytulisz ode mnie…

Odyseusz62

2025-10-06

próżno wodze fantazji sobie puszczasz
Groschkowi i tak do Q....nie dorównasz
i poza tym pisze w równych wagonach
w tym to i ja go też nigdy nie pokonam

samisen

2025-10-06

Wagoniki nie były moim zamiarem, te zawsze można doczepić… najważniejsza jest składnia bez sensu dla zrozumienia tego, czego nikt nie chce, tak naprawdę wiedzieć…
Dziękuję i pozdrawiam

Autor poleca

85-te urodziny taty

rozmowy ojca z cieniem

W młodości było nam inaczej

namaluję dla ciebie maki

Inne wiersze z tej samej kategorii

Prezent od synka

Fikcja poetycka

Jestem górą, która mówi

- cienkopisemposzybie^(*)

Inne wiersze tego autora

cichy żniwiarz

na parapecie okna

moje babie lato

czas ugościć ciszę

rozerwane dusze

dogasające życie

w świecie szumu i hałasu

życie na kredyt

bez pożegnania

wieczna bitwa z myślami

recepta na miłość

twarzą w twarz

Pokaż mniej

x

Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności