Jezus wygania przekupniów ze Świątyni
Co złego znalazłeś Rabbi
w moim sposobie zarabiania na życie?
Sprzedając gołębie na Dziedzińcu Pogan,
pomagałem pielgrzymom składać
koszerne ofiary, których żąda Tora.
Gdyby nie ja, szukaliby odpowiednich ptaków
po zaułkach Jeruzalem, narażając się
na zaczepki złodziei i oszustów
oferujących stare gołębie. Nie znałem
ani proroctw Jeszajahu, ani nauk o Mesjaszu,
pilnowałem tylko mojego skromnego utargu,
który ledwie wystarczał na chleb i wino.
Stojąc tu w spiekocie dnia, nieraz myślałem,
jak wielką łaskę okazał mi Adonai,
gdy kazał zbudować dla siebie dom
na tym wzgórzu, bo inaczej,
jak miałbym utrzymać
moją rodzinę?