Ku Chwale Ślimaka!
całkowicie wolne, tak
że nawet miłość taka
przejadała się zbyt wolno
zaś "ekspresówki", to
tylko nazwa skarpety bez
pary, szytej wyłącznie dla
Ślimaków, czyli aktualnych
Mistrzów Świata w Sopocie
Wtedy, w tych naszych
starych, dobrych czasach
zacząłem właśnie pisać
ten wiersz, który widzicie
cały, jeśli jeszcze żyjecie
Moi Drodzy, Przyjaciele
wierni Muszli i krawatom
niech Wasza Część nigdy
nie minie z pośpiechem
zwłaszcza Ta-Odpowiedzialna
za trawienie Sałaty
Teraz pójdę na Koncert
zaś, kiedy wrócę, to dla
Was, wolny ten wiersz
dokończę. Słowo Ślimaka
wiecie, że jest pewniejsze
niż czas zejścia Słońca
więc, choćbym poszedł
Ciemną Doliną, to wrócę
z pierwszą wolną Nowiną
i choćby była tak dobra
chwilowo, to jednak ją
doniosę, gdzie trzeba
jeśli Tylko, to i Na pewno
Ja przecież nie błądzę
dlatego, póki co, nastawię
Pauzę z Ce.De.eNem....
a Wy, Bracia w Śluzie
Wielkich Mokrych Majtek
- czuwajcie! Na razie