nirwana
nierealność tego świata
jest podtekstem do fantazji
która lubi figle płatać
i niewinnie jawę błaźnić
pod powieką barwiąc myśli
co jak ptaki w dal ulecą
aby przestrzeń snem oczyścić
i próbować żyć na przekór
temu co rozdziera wnętrze
paranoją wszystkich jaźni
świata który kusi pięknem
i zabija gest przyjaźni
z twarzą na wskroś uśmiechniętą
niczym złodziej spraw poczętych
a mi nie jest wszystko jedno
i próbuję stać się wierszem
ponad podziałami świata
jak ten ptak ulecieć w przestrzeń
nieba błękit w pół rozpłatać
i uwierzyć w to że jestem
tak jak ty zgubiona w czasie
tego co się dzieje w okół
póki karma nas nie zamknie
w miejscu gdzie panuje spokój
.