Nikt nie uśmiecha się na Twój widok,
nikt na Ciebie nie czeka, nikt właśnie do Ciebie nie zmierza,
nie istnieje ktokolwiek, kto właśnie siedzi nad listem do Ciebie,
telefon, który podnosisz co chwila, by sprawdzić, czy wciąż działa, i tak nie zadzwoni...
Setki ludzi przyjdzie na Twój pogrzeb, roztrząsając Twój czyn tchórzliwy i głupi...
ale w trumnie też będziesz leżał sam...
Samotność to zmora dzisiejszych czasów. Życie w pędzie, zamiast prawdziwych spotkań, jakieś wirtualne znajomości, aż nagle okazuje się, że jesteśmy całkiem sami... Smutne bardzo...
Wiesz niestety sami to sobie czynimy. Nie mamy w zwyczaju żyć, coraz bardziej zmierzając ku wygodnej egzystencji... a w niej nie ma relacji i ludzi... są przedmioty i substytuty...
Mam tu takie luźne skojarzenie, że ściągnąć setki ludzi na pogrzeb może tylko ktoś dobrze znany, a jednak za życia w ogóle niepoznany, skoro był tak samotny wśród tłumów. Taka samotność jest jeszcze bardziej doskwierająca. Jakże to cholernie smutne, że własnym życiem trudno kogoś zbliżyć do siebie, zaś jego odebraniem... Cóż, show must go on... ;)
Samotność w trumnie... wtedy i tak wszystko jedno.
Pogadałam sobie... i lecę dalej w codzienność :) Pozdrówki.
być może trochę się zmienia najlepsze ale wciąż depresja, choroby psychiczne, wypalenie jest tematem tabu... ludzie nie potrafią być empatyczni w tym kierunku wciąż...
Bardzo przykro to słyszeć.
Nie pomyślałam w tym kierunku, ale to prawda, do niedawna odebranie sobie życia budziło bardzo dużo emocji i kontrowersji także wśród ludzi zupełnie niepowiązanych. W tych czasach jest już odrobinę inaczej głównie ze względu na przerażającą skalę problemu.
wiesz co w małych miasteczkach śmierć samobójczą zawsze wzbudzała sensacje za mojej młodości i na cmentarzu bywały tłumy, stąd takie skojarzenie... kiedy mój brat się powiesił też... wiesz ludzie ze szkoły, koledzy, współpracownicy rodziców etc. i te rozmowy w tłumie to był taki wesoły chłopak...
pozdrawiam
Bardzo dobrze opisana jedna z części, że tak to ujmę, samotności. To sprawdzanie ciągłe telefonu pokazuje jak bardzo łaknie się jakiejkolwiek interakcji z drugim człowiekiem. Cokolwiek, o kogo mogłoby się zaczepić myśli, potopione w tej samotności. Choćby mała deska ratunku, cokolwiek. Wielu ludziom niestety nie jest dane tego doczekać, i kończy się to tak, jak zostało opisane w ostatniej strofie. Dotykasz czułych punktów tym wierszem, przynajmniej jak go czuję. Pozdrawiam.
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.