Pragnienia (jak zwykle - erotyczne)
Tak pragnąłbym wyjść ze swoich granic,
biegać po górach, lecz nie na szlaku.
Nie być zwyczajnym, kochać tak za nic,
odlecieć choćby łapiąc się ptaków.
Nie rzucać cienia stojąc przy ścianie,
pływać tam zawsze, gdzie głębia wody.
Filozoficzny wynaleźć kamień,
żyć po swojemu bez czyjejś zgody.
Łapiąc kobietę za ciepłe dłonie,
liczyć, że serca nam się zapalą.
Że od tej iskry cały świat spłonie,
kiedy puścimy swe żądze w galop.
Witold Tylkowski