Próżne czekanie ( pantum )
wieczór swym chłodem muska policzki
słońce się chowa za drzew korony
marzenia senne do łóżka przyszły
Wieczór swym chłodem muska policzki
skłębione chmury pokryły niebo
marzenia senne do łóżka przyszły
w mroku wciąż szukam śladu twojego
Skłębione chmury pokryły niebo
wiatru wołanie słychać za oknem
w mroku wciąż szukam śladu twojego
wiara że przyjdziesz na deszczu moknie
Wiatru wołanie słychać za oknem
nocy dywany już rozłożone
wiara że przyjdziesz na deszczu moknie
dzień się wydaje już być straconym