Pieszczota pocałunków
cały świat wokół w nicości tonie
ta chwila żyje tylko dla ciebie
w ciemności kluczą błądzące dłonie
Ust twych muśnięcie lekkie jak motyl
kruszy w mym sercu lodu kryształy
odczuwam błogość co się rozlewa
falą gorąca po wnętrzu całym
Wraz z nami wszechświat zaczął swój taniec
i ja wiruję w twoich ramionach
otul mnie ciepłem swojego ciała
bądź przy mnie blisko nim noc nie skona
Każdą swą myślą jestem przy tobie
w twojej bliskości szukam ratunku
tęsknię za chwilą gdy znów się poddam
czułej pieszczocie twych pocałunków