X
klatka 2024.04.27
biały (bez rymów)
2024-04-27 00:49
w złotej klatce życie zamykacie
z podziwem spoglądacie
trzepocze skrzydełkami i śpiewa ładnie
tak jak lubicie melodię z pozytywki
zamknięty ptaszek na uwięzi
dumni
że macie
kluczyk od kłódki
właściciele jego życia
dokarmiacie i poicie
najdroższe karmy kupujecie
by napawać się widokiem
według was szczęśliwego podfruwajka
nie będzie puenty
nie będzie zakończenia
zbyt mali jesteście
by zrozumieć moje cierpienia
z podziwem spoglądacie
trzepocze skrzydełkami i śpiewa ładnie
tak jak lubicie melodię z pozytywki
zamknięty ptaszek na uwięzi
dumni
że macie
kluczyk od kłódki
właściciele jego życia
dokarmiacie i poicie
najdroższe karmy kupujecie
by napawać się widokiem
według was szczęśliwego podfruwajka
nie będzie puenty
nie będzie zakończenia
zbyt mali jesteście
by zrozumieć moje cierpienia
Ocena wiersza
Wiersz został oceniony
2 razy
Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Ambrosio
2024-04-27
To jest myśl, która zdaje się być mądra. W gruncie rzeczy bowiem nikt z nas nie potrafi zrozumieć drugiego człowieka. Nie mamy przecież wglądu i poznania jego wnętrza. Próbujemy rozumieć. Próbujemy słuchać. Próbujemy się wymądrzać. Wszystko to jednak jest taniec szamański wokół ogniska. Jakieś dziwaczne zabiegi. Klatki oczywiście stawiamy dla innych, ale także dla siebie. I bardzo chcemy, żeby były złote. Nawet jeśli się zapieramy, że nie. Próżność, egoizm, głupota. A prawda jest taka, że człowiek stoi z Bogiem twarzą w twarz. Tylko najtrudniej jest to właśnie dostrzec, ale gdy się uda, to już wszelkie klatki, klucze, szamani, bóle, skrzydła połamane itp.itd. nie mają znaczenia. Bo to wszystko to pył marny, dodatki ozdobne do życia. Pozdrawiam Cię Jarku! Hej ho! 😊🙋♂️
2024-04-28
dziękuję Anbrosio, widzę nową twarz w awatarze :-) bardzo symetryczna patrząc okiem grafika :-) pewnie nigdy nie zrozumiemy innego człowieka, bo zawsze przed nam stoi wizja dobrego dla siebie... właśnie, dla siebie.... a może czas zobaczyć dobro dla innych... kiedyś staniemy twarzą w twarz... i co wtedy powiemy? dobroci :-)
Autor poleca
Inne wiersze z tej samej kategorii
Zdjąć klapki z oczu
- Waldi1
jestem jak szklanka z wiśniowego drzewa...
- naskraju*(*)
Tylko jedno życie
- Katarzyna Ł.(*)
okruszyny
- Bożena Joanna
List do najpiękniejszych...
- Eris (*)
Stary jeleń
- Waldi1
zeszłoroczne zakręty na międzyczasie bezludnej
- Osia
Maluczki pan
- Mada44
Bezsenność
- Meyling Nall
Grona Gniewu
- Apostle Of The Dark
Inne wiersze tego autora
Pokaż mniej
x
Polityka plików cookies
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności