Stary pociąg
Przejeżdża przez puste pola.
Coraz wolniej teraz jedzie,
Maszyniście źle się wiedzie.
Skład ciągnie parowóz stary,
Węglem jeszcze zasilany.
Nie nadąża robić pary,
Dlatego jest tak ospały.
Winę ma tu hamulcowy,
Bo nie podpisał umowy
Na zakup lokomotywy,
Ale czuje się bez winy.
Wagony w skład dołączone,
Nie raz już wykolejone,
W październiku wycofane,
Zostały podoczepiane.
Kierownik pociągu - mały
Chciał sobie przysporzyć chwały.
Pewny siebie i zuchwały,
Żądzą władzy nasiąkany.
By się podróż nie dłużyła,
Obsługa się dołożyła,
Kierownikowi wręczyła
To, co partia wymusiła.
Dyspozytor – honorowy,
Jedzie jako hamulcowy.
Niczego nie podpisuje,
Ale gdy chce, to hamuje.
Konduktor się pokazuje,
Pasażerów przechwytuje.
Tym, co biletów nie mają,
Forsę bierze nie czekając.
Z innych źródeł też pobierał,
Do dzisiaj się nie pozbierał.
Maszynista - pomijany,
Jeździ tak, jak każe mały.
W obsłudze się zaniedbuje,
Nad pociągiem nie panuje.
Pasażerów jest też kilku,
Wsiedli w pociąg bez wysiłku.
Wśród nich jeden, szczyt podłości,
W sejmie świeczki gasił w złości.
Obsługa się dobrze miewa,
Co dosięga, to zabiera.
Marzy im się trasa nowa,
Chcą jechać do Grodzkanowa.
_____
Skład był przedpaździernikowy,
Teraz pociąg jest już nowy.