Zakreśla początek, esencję wybiera. Na granice nas wzbiera i granice określa. Granicą chce być a i granice ustala. Stałą matematyczną jest a i z matematyką igra. Łączy i dzieli, odlot i przylot kontroluję. Czas załamuje i światem się staje. Nie rozdaje i nie ogranicza. Przybycia i wzloty określa, jednak tylko kreską jest. Nad lub pod być próbuję. Nie tuzin kuje i nie rozdrabnia. Kreską idealną chce być, lecz tylko miała być. O byciu decyduje i w jestestwo angażuje. Pragnie kreślić a zarazem skreśla. Zatacza krąg i wraca. Woła i mówi, ukrywa i naśladuje. Czuje i w nicość bramą jest. Horyzont inicjuje, a odległości nie zna. Pragnie idealną być, jednak ideał zatraciła. Ludzkość zatraca, a ludzka jest. Ludzką bramą się staje na ludzkość. Jak senność w bezsenną noc się staje. Marzeniem i imaginacją. Grą z nadludzką możliwością. Momentem i chwilą, wiecznością i zatraceniem. Pogardą i współczuciem, decydentem o życiu chce być, lecz życia nie zna. Na życiu bazuje i zwolenników hoduje. Określa czyny i hamulce ustawia. Ograniczeń nie lubi i z przypadku czerpie siłę. Siłą jest i sił dodaje. Odbiera za to umysły. Cenę ustala wysoką i zabiera co wyceniła. Nie rozdrabnia tylko w dużych sumach się tapla. Kochanie określa i kochana się staje. Bez kochanej życie puste przedstawia. Zatraca kurs życia i życie odbiera. Umysłem rządzi i sercem sztucznym się staje. Zabiera oddech i uczucia. Zawłaszcza poczucia. Zamienia wątki i drogę określa. W nicość nas rzuca, a jedynym celem jest. Pragnie być kochana a sama miłości nie poznała. Miłości nie rozumie. Zastępuje stanem. Pożądaniem. Zaproszeniem wilczej zagrody jest, zgubą i chwałą. Uczuć fabryką i zatraceniem kontraktu. Sposobem chce być i w sposobność się ubiera. Nie wymiera gdy wejdzie. Wyjścia nie zna i nie toleruje. Kresem się staje i za kres się uważa. Dumna z tego i wygranej pewna. Dusze jak liście spadają. Pod kreską schowane, zachowane i uznane. Wcześniej czy później i tak zapomniane. Zasypane. Walka z nią przegrana się staje. W obliczu wieczności pozostaje. Mym darem i udręką. Szczęściem i śmiercią. Zawłaszcza ciałem duszą i obliczem. Warunki już podyktowane są. Zabiorą i zawładną. Lecz ślad pozostawiony będzie. Jako wskazówka. Jako kreskówka.