Twoje Wiersze - anatema(t)

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

16 razy

Treść

Warsztat

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: niebieski

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

januszek

2024-09-29

a co tu pouczać , w tym przypadku tylko ja się od Ciebie mogę nauczyć jak pisać takie wiersze na takie tematy
szacun
5/6

Moona@

2024-09-29

A wiesz Januszku, że ciekawy byłby wiersz z perspektywy mężczyzn, którzy są przecież współsprawcami ciąż. Co np. czują ci, którzy namawiają partnerki do aborcji, bo nie chcą konsekwencji, albo ci, którzy dokonali gwałtu i chcieliby mieć udział w decyzji, albo też tacy, którzy dziecka chcieli, ale ich partnerki zdecydowały same o terminacji ciąży.

W sumie nie wiem, czy choć jeden wiersz jest z tej perspektywy.
A mogłaby być odkrywcza dla wielu pań.
Pozdrawiam

Elżbieta

2024-09-22

Jak obuchem w głowę... temat z tych, które roztrzyga się w sumieniu.
Pozdrawiam, Moniko:))⭐

Moona@

2024-09-29

Zgadzam się.
Pozdrawiam Elu :)

Wanda Kosma

2024-09-22

Świetny tytuł, mocny wiersz i wielkiej wagi temat - tym bardziej, że równolegle płyną strugi pełne traum matek (nie)zawinionych... Pozdrawiam serdecznie.

Moona@

2024-09-29

Dokładnie Wando.
Są kobiety, które zostały po gwałcie zmuszone do macierzyństwa i nie potrafiły pokochać tych dzieci, mimo, że są niewinne jak one :(
A bycie dzieckiem w jakimś sensie znienawidzonym, bo przypomina oprawcę musi być traumatyczne...
Pozdrawiam

ajw

2024-09-22

Świetny wiersz, podejmujący trudny temat społeczny (choć dla mnie prosty, bo życie to życie i nie podlega to w ogóle jakiejkolwiek dyskusji). Pozdrawiam serdecznie, doceniając gwiazdkami :)

Moona@

2024-09-29

Dziękuję.

Chris^(*)

2024-09-22

Mocne. Zręczny warsztat. Odnoszę wrażenie że wiersz udźwignął temat. Ale jeszcze wciąż oddycham przez papierową torebkę po wizycie pod prozą Poetycką naszej Tańczącej Grażyny. Dobrze że mnie oszczędziłaś Moono choć pewnie Cię to Czytelniczo nie cieszy 😜

Moona@

2024-09-22

Dzięki za wgląd, Chris.
Za Twoją namową zajrzałam do Grażynki.
Mnie cieszy jak czytam i jak jestem czytana. Chyba większość tak ma. Choć z komentowaniem u mnie jest gorzej, bom leniwa.

Kornel Passer

2024-09-22

Mimo ciężkiego tematu, wiersz niesłychanie subtelny w zastosowane środki wyrazu poetyckiego. Znakomita pod tym względem pierwsza i druga strofa. Do roli sędziego w tych sprawach nie aspiruję... Serdecznie pozdrawiam.

Moona@

2024-09-22

Dzięki za taki odbiór Kornelu.
Pozdrawiam

Jastrz

2024-09-22

Takie jest życie i my, którzy potrafimy je sobie wygodnie ułożyć nie zauważając tragedii, które dzieją się być może o krok.
Ale ta nasza nieczułość w sumie jest dobra. Bardzo często pomóc nie możemy, a nerwy sobie zszarpiemy. Oczywiście czasem trzeba "wyjść z kokonu", bo nieszczęście albo jest bardzo widoczne, albo... dotyka nas samych. Coś zrobimy dla spokoju sumienia, jacy to jesteśmy dobrzy, a potem wracamy do tej swojej bezpiecznej wegetacji. Tylko dzięki wypracowanej nieczułości na tragedie nie wariujemy.

Moona@

2024-09-22

Delikatność tego tematu wymaga wyważonej reakcji. O ile wiemy.
To są często dramatyczne decyzje, których waga ciążyć może nawet całe życie. Czasem rozmowa może pomóc w odwiedzeniu od "wyroku". Różnie bywa. W latach 80-tych aborcja była statystycznie dość nierzadka. Ale nie o statystyki tu idzie.

Rusticus ^(*)

2024-09-22

Fatalizacyjnie

la clamot

2024-09-22

wiersz krwawi treścią i tryska bólem z oczywistych przyczyn zrozumiałych z resztą
mocno mnie poruszył

kłaniam się
wszystkiego dobrego

Moona@

2024-09-22

Tak. Aborcja zawsze będzie poruszać.
W USA jest dostępna praktycznie bez limitu i bez powodu.
Pozdrawiam

Dagmara^(*)

2024-09-22

Poruszający, mocny, ale potrzebny Wiersz dla przypominania...
Pozdrawiam serdecznie Moona

Moona@

2024-09-22

Dzięki za zajrzenie.
Pozdrawiam również

andrew

2024-09-22

...
zawinnionym być
byle żyć
świat nie jest
dla wybranych
z makijażem
ładnie ubranych
...
Pozdrawiam serdecznie
Miłego dnia

andrew

2024-09-22

❤️

Moona@

2024-09-22

Szczególnie panów w make-upie ;)
Pozdrawiam

Larisa

2024-09-22

Poruszający do szpiku kości...
Mocny.
Zatrzymuje.
Serdecznie pozdrawiam

Moona@

2024-09-22

Pozdrawiam i dzięki.

JoViSkA

2024-09-22

Każde odstępstwo od normy przynosi komuś cierpienie, najbardziej cierpią dzieci...
Pozdrawiam Moniś :)

Moona@

2024-09-22

Tak. A i normy bywają umowne w różnych społeczeństwach i prawie...
Pozdrawiam Uleńko

Odyseusz62

2024-09-22

Cóż mogę powiedzieć poza tym że to mocny wiersz.

Moona@

2024-09-22

Dzięki.

Annna2

2024-09-22

Jeśli ma się rację- to warto dyskutować.
Te dzieci niezawinione- one zawsze nimi są

Moona@

2024-09-22

Kobiety i dziewczynki zgwałcone też...
To bardzo delikatny temat.
Ja na szczęście nie musiałam się z nim osobiście nigdy mierzyć

ekszki

2024-09-22

Jak z duchowej podniety

Moona@

2024-09-22

To wiersz o aborcji.
W sumie ciąża powstaje często z podniety, a decyzja o jej utrzymaniu bądź zakończeniu nie jest pozbawiona i duchowych rozterek...

sturecki

2024-09-22

Refleksja nad subiektywnym postrzeganiem rzeczywistości i osobistym zmaganiem z pojęciem sprawiedliwości oraz piękna życia. Umiejętnie kontrastuje różnorodność indywidualnych doświadczeń, przedstawiając życie jako „nieskończenie piękne” jedynie w bajkach, co może sugerować tęsknotę za idealnym stanem rzeczy. Frazy: „karmazynowych strugów” i „pełnych dzieci (nie)zawinionych” ukazują złożoność ludzkiej natury i niewinności w obliczu rzeczywistości. Fragmenty „zwyczajnie” i „wbrew” kończące utwór skłaniają do przemyśleń o życiu i jego nieprzewidywalności.

sturecki

2024-09-22

Kiedyś napisałem taką myśl: jeżeli życie jest bajką, to wyciągnijmy z niej właściwy morał. Udanego popołudnia.

Moona@

2024-09-22

W świecie idealnym wszyscy byliby piękni i mądrzy i dobrzy, a "kandydaci na dzieci" zdrowi i zawsze oczekiwani...Ale życie to nie zawsze piękna bajka.
Pozdrawiam

Marek Żak

2024-09-22

Bolesne to, bo rzeczywiście wiele takich na świat przyszło, a jeśli jeszcze nieuleczalnie chorych, trudno przechodzić obojętnie wobec nich i rodziców. Pozdrawiam serdecznie
P.S. Czy nie "pełnych dzieci"?.