Pod drzewem
Tak bardzo kocham kiedy pachnie deszczem
A my pod drzewem mokniemy w swych objęciach
Całując usta fioletowe po jagodach
Życia przygodę przeżyć z tobą chcę do końca
I choć tak bardzo kocham lekki dotyk słońca
To modlę się by deszcz ten nigdy nie przestawał
Gdy jagodowe palce twe na mym policzku
Proszę cię niebo, jak najdłużej padaj.
Tak bardzo kocham gdy te włosy pokręcone
Wiecznie nieogarnięte są niemal już wszędzie
A moje dłonie w nich kompletnie zanurzone
Trzymają mocno swoje wymarzone szczęście
Tak bardzo kocham pod tym drzewem w twych objęciach
Kiedy czerwcowy deszcz nas tu zaskoczył
Znów czuję że przepadłem w tobie bez pojęcia
Gdy twoje usta smakowały jak jagody
Ocena wiersza
Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Miły wiersz.
Pozdrawiam
Wiersz jest pozytywny choć nieskomplikowany. Nie można odmówić mu uroku. Psuje go
"Znów czuję że przepadłem w tobie bez pojęcia" - bez pojęcia? Brzmi komicznie. Można być zakochanym bez pamięci. Ale zakochanym bez pojęcia? Hihi. Drugie co mnie rozbawiło to
A moje dłonie w nich kompletnie zanurzone
Trzymają mocno swoje wymarzone szczęście - metafora choć zrozumiała na myśl przychodzi że PL trzyma mocno wybrankę za włosy albo szyję. Trochę jak wampir, wbija się i nie puszcza. Brzmi brutalnie a Kobiety lubią jak mężczyzna jest delikatny. Ocena gwiazdkowa? 4;4. Więcej nie mam sumienia dać. Pa!
Skupiłem się na negatywach, bo jak powiedziałem wcześniej: treść całego wiersza opływała w banały, które wydają się wręcz komiczne tym bardziej gdy stara się je ubrać w mądre słowa. Nie widziałem żadnych pozytywów, a przeszłość autora nie interesuje mnie tak samo jak jego wiek. Mówimy o formie literackiej, a ta gdy jest deptana to coś jest nie tak, panie Jurandzie ze Spychowa.
Stworzyliście tu kółko wzajemnej adoracji i razi was prawda. Chociaż o ile pamiętam to Jurand kiedyś stał się ślepcem, a jeśli to prawda to jeszcze gorzej, że nie widzicie co robicie.
Bardzo subtelnie nakreśliłeś wspólne chwile.
Pozdrawiam serdecznie Domelu - Bezka :))🦋
Autor poleca
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności