zaginiona
Do połowy pusty
Zjadła kawałek ciasta
Wyłączyła telefon
Gdzie czarno-białe zdjęcia
Z wszystkich lat
Włączyła muzykę
Najgłośniej jak tylko się dało
Aby zagłuszyć pulsujący ból
Schowała żyletkę
Pod wilgotny zeszyt
Zdobiony kleksami
Otwarte już okno
Jakby przewiew wywarł wrażenie
Albo wrażenie wywarło przewiew
Rozłożyła dłonie ku ciemności
Rozsypane kapsułki
Wszystkie białego koloru
Jakby miał rozświetlić
Całe jej życie
Gorzkim smakiem
Ktoś biegnie
W ostatnim momencie
Za nią ku wolności
Klaudia Gasztold