UUU … NA TW
LARUM Z FORUM
Urodził się na forum limeryk wymuszony. Niestety
kategorycznym żądaniem – a jakże – „Gminnego Poety”.
Tyle mi dziur jegomość nawiercił w brzuchu,
że ten stał się lejem, ale bez wybuchu.
Ma za swoje to czego chciał – bo czas mu kradną moje bzdety.
O GMINIE PRZY WINIE
Nasz podział administracyjny z tego słynie,
że wszyscy z nazwiskiem Każdy mieszkają w gminie.
Nie każdy Każdy pisze jak leci,
ci, co piszą to gminni poeci.
Winą nagminną jest, pisać wiersze przy winie.
PASTISZEM PISZĘ
Pisałem limeryk w Staniątkach,
gdzie plotka utkwiła w początkach.
Że niby ja z żartem,
a tu pastisz z fartem –
Wyszło mi lepiej niż Tobie … ach!
Wyglądają brzydko, bo taki format, zwłaszcza dwa pierwsze, które mają nietypowo długie wersy: odpowiednio: 17,17,12,12,17 i 13,13,10,10,13.