Pytania bez odpowiedzi
Powraca ciągle taka myśl, że życie zawsze jest przegrane
Nieważne czyś ciężko pracował, czyś hulał i z pracą się mijał
Wszystkich , bez wyjątku kiedyś czeka życia finał
Więc wątpliwości mam, jak trzeba żyć aby życia nie zmarnować
czy ufać bogu modlić się, kochać bliźnich i ciężko pracować
czy ciułać grosz, ambitnie piąć się w górę, awansować
kochać tylko raz, tylko z żoną spać i ludzki ród reprodukować
A może z cudzymi żonami spać, ostro chlać i ćpać
frajerowi forsę skraść , potulnemu w mordę dać
grzeszyć, bluźnić, diabłu duszę zdać
bumelować, nic nie robić, tylko brać i brać
Ale czas nie stoi, życie mija i nadchodzi wreszcie życia finał
Będziesz wtedy ze łzami lub uśmiechem przeszłość swoją wspominał
gdyś uczciwy pracę pot ból i cierpienie a hulaka niestety
zadowolony wspomina wesoło podboje, balangi i bankiety
Kto wygra, kto przegra, kto mądry a kto głupi
Nie sprawdzisz tego. Już drugiego życia nie kupisz
Więc jak trzeba żyć, nierozstrzygnięty to dylemat
każdy sam decyduje, i to już wszystko na ten temat