Dąsalski
Gradowa chmura na twej twarzy
nie wróży nic dobrego...
a mnie się spokój marzy,
i do obiadu coś słodkiego.
Każda twa mina, mój jedyny,
to kroczek do nieszczęścia...
a ja już jem maliny
i czekam tylko dnia zamęścia.
Lecz chyba oddam ci pierścionek
i zerwę zaręczyny...
a ty miej nowy dzionek
u boku innej już dziewczyny.
Po co mi facet, co się gniewa
i w dzień, i każdej nocy...
od takich - to się zwiewa;
ile sił w nogach, ile mocy!
Gliwice 25.02.2023 r.