Twoje Wiersze - *** /droga do miłości/

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

20 razy

Treść

Warsztat

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Pasjans

2024-09-22

Naga miniatura, formalnie w nic nie ubrana, nie ma zdobień, nie posługuje się środkami atraktywnymi, nie jest "sexy" jako poezja, nie zawiera sugestii interpretacyjnych. Ascetyczny zapis i kosmos znaczeń. Polega na czystym zaufaniu do czytelnika, że od prostych odczytań dojdzie do mistycznego przekazu. Bej się nie doczekał, a tu wygląda pięknie - majstersztyk. Pozdrawiam Cię jak zawsze bardzo gorąco, Wando :)

Pasjans

2024-09-22

6/6

canna

2024-09-19

Droga nie zanika, tylko nawigacja czasem szwankuje. Dziękuję za mądry temat do przemyśleń . Pozdrawiam serdecznie :)

amarok

2024-09-19

W miniaturze liczy się każde słowo.
Wilki wymyśliły, że chcąc odczytać miniaturę trzeba usłyszeć frazę "droga do miłości".
Ona sugeruje, że to mowa o miłości dojrzałej do wyższego poziomu dawania.
Takiej jak wieloletnie partnerstwo, świadome rodzicielstwo, a może o miłości jeszcze wyższej, pełnej altruizmu miłości do ludzi, a może nawet do samego Boga.
Droga do miłości wyższej biegnie zawsze poza własnym ego.
Jest to wymagające, bo droga "nie zawsze ma długość, szerokość i czas", zwłaszcza gdy przynależy do innego wymiaru.
Wilki zachwycone, pozdrawiają Cię Wando ciepło i serdecznie:)

_wena_

2024-09-19

A co z miłością, która spada na człowieka, jak grom z nieba. Myślę, że krótszej drogi nie ma.
Serdecznie pozdrawiam z podobaniem mini :)

Larisa

2024-09-18

Po przeczytaniu Twojej znakomitej miniatury, moja wyobraźnia udała się w obrazy Drogi Mlecznej.
I tam na razie pozostała, oglądałam dzisiaj dziesiątki obrazów naszej Galaktyki.

Droga do miłości wiedzie przez serce... a serce można zmierzyć tylko siłą uczucia. Idąc dalej w tym kierunku, miłość jest albo jej nie ma. Niemniej jednak można uparcie iść, biec w stronę miłości i nigdy nie odnaleźć do niej drogi, ponieważ wchodzimy na drogę miłości bezwiednie.
Nie jest to droga "oznaczona" i wymyka się wszelkim regułom.
Taka jest moja interpretacja i zdaję sobie sprawę, że może być daleka od zamysłu Autorki.
Znakomita miniatura!
Obsypuję gwiazdkami.

Serdecznie Cię pozdrawiam

Izka1^(*)

2024-09-18

Interpretacja wiersza może być różna w zależności od indywidualnych doświadczeń czytelnika. Różne drogi prowadzą do miłości. A może czasem niepotrzebna żadna droga? Pozdrawiam z uśmiechem

wibracja

2024-09-18

Wybitna miniatura otwarta.
Podziwiam Twoją pokorę. Uściski.

Monia

2024-09-18

Piękne wersy pozdrawiam;)

sturecki

2024-09-18

Dwie interpretacje się nasuwają:
1/ Prosty, ale głęboki sposób wyrażenia nieuchwytności miłości, podkreślający, że jej droga jest zawsze obecna, choć nie można jej zmierzyć ani określić w ramach tradycyjnych pojęć.
2/ Pociąg! Jak to pociąg: jedzie, szeroki, długi, "lecz nie zawsze ...." ma tradycyjne wymiary i często jest emocjonalną złudą lub pragnieniem.
Bardzo udany skrót myślowy - 5/6

Kazimierz Surzyn

2024-09-18

Świetna, z podobaniem pozdrawiam ciepło Wandziu.

Michał^(*)

2024-09-18

Może dlatego nie każdy potrafi ją odnaleźć. Droga typu ,, pojawiam się i znikam";)
Bardzo trafne myśli. Serdecznie pozdrawiam Wando:)

Michał^(*)

2024-09-18

6/5*

bez definicji

2024-09-18

Mistrzowska miniatura.

Kłaniam się Wando 🌼🌼🌼 5/6

klaks

2024-09-17

Bardzo ciekawa mini, można różnie interpretować.Jeśli miłość jest prawdziwa i wierzyć że człowiek po śmierci nie do końca przestaje istnieć, to miłość jest stanem który nie zna długości, przestrzeni i czasu. Jest wieczna. Ale to moje takie tak gdybania za 5 groszy :))
Pozdrawiam ciepło z paletą gwiazdek :)

Marek Żak

2024-09-17

Wybrani ją znają, inni jej nie widzą i błądzą. Pozdrawiam serdecznie.

samisen

2024-09-17

To może tak właśnie wyglądać bo miłość to również pamięć, rozmowa, tęsknota
Pozdrawiam serdecznie

Moona@

2024-09-17

Szczególnie, gdy dotyczy tych, których nie ma już wśród żywych...tak mi się pomyślało.
Pozdrawiam:)

Elżbieta

2024-09-17

Droga do miłości to odkrywanie jej w sobie, rozwijanie siebie. Prawda, że nie zanika, granicą jest czas, on też określa jej długość i szerokość w sensie możliwości, czy głębokości
samopoznania. Muszę jeszcze przemyśleć, wiem, że nie dotarłam do sedna.
Pozdrawiam serdecznie:)⭐

Odyseusz62

2024-09-17

Coś mi na myśl przyszło ale się nie podzielę.
Pozdrawiam....

Waldi1

2024-09-17

to smutna prawda ... pozdrawiam serdecznie ...

ajw

2024-09-17

Zagadkowa ta druga część miniatury, zmusza czytelnika do ruszenia głową, wiec jest też odkrywcza. Krótko, ale interesująco. Pozdrawiam wieczornie :)

Dagmara^(*)

2024-09-17

Dokładnie tak.
Świetnie to ukazałaś Wando w tych pięciu krótkich wersach...
Ode mnie 5/6 i serdeczności przesyłam :)

Dagmara^(*)

2024-09-17

Oczywiście 4 wersach :)

Driana

2024-09-17

Szczerze, Wandziu, wole Jurka Mini. Sa głębsze w treści.

Miłego wieczoru

januszek

2024-09-17

jeżeli nie zanika ,. a ma (choć nie zawsze) to, co tu napisane to musi być Wysokością

i jak tu się nie zgodzić z Twą czasoprzestrzenną tezą...

pozdrawiam serdecznie.z :))