X
w delegacji (8)
satyra
2023-11-15 08:04
- I co tam słychać, kochanie?
- Nawet nie pytaj. Doskonale wiesz, co narobiłaś!
- Co takiego?
- Po pierwsze ostatni raz mnie pakowałaś!
- Dlaczego? O czymś zapomniałam?
- Skąd… Otwieram portfel w kawiarni a z niego wysypuje się stos zdjęć Piotrusia, ludzie patrzyli na mnie jak na cholernego pedofila. Musiałem się grubo tłumaczyć. Wszystkie koszule wypryskałaś mi swoimi perfumami, faceci z grupy szkoleniowej omijają mnie szerokim łukiem. Że już nie wspomnę o wszystkich dziurawych skarpetkach… Szlag…
- Oj! No to mam pecha, nie sądziłam, że trzymasz w szafce dziurawe… A co do zdjęć, chciałam żebyś cały czas o nas pamiętał.
- Uwierz, o tobie nie da się zapomnieć. Przypominam, że przed wyjazdem zrobiłaś mi jak jakaś smarkula dwie wielkie malinki, wstyd szyję wyprostować…
- Dramatyzujesz, serce.
- A te słoiki z fasolką po bretońsku? Kapuśniak, bigos i do tego gruszki? Czy ty chcesz, żebym zagazował wszystkich wokół? Przecież mówiłem, że jedzenie mam pod nosem…
- No tak. Ale wiesz to na w razie czego, gdybyś chciał pobyć z rudą Kaśką sam na sam…
- Kaśka jest chora i nie bierze udziału w szkoleniach. Zresztą jak wrócę musimy poważnie porozmawiać.
- Oczywiście kochanie. Zmienię pościel.
- Nie o to mi chodzi, wiesz to doskonale. I nie dzwoń proszę co kwadrans, jak będę miał chwilę, to sam zadzwonię, OK? Powiedz mi tylko, po co włożyłaś ksero aktu małżeństwa do kieszonki w piżamie?
- Na w razie czego, wiesz tak jak drugą komórkę…
- Despotyczna żmija!
- Obrażalski gad!
- Nawet nie pytaj. Doskonale wiesz, co narobiłaś!
- Co takiego?
- Po pierwsze ostatni raz mnie pakowałaś!
- Dlaczego? O czymś zapomniałam?
- Skąd… Otwieram portfel w kawiarni a z niego wysypuje się stos zdjęć Piotrusia, ludzie patrzyli na mnie jak na cholernego pedofila. Musiałem się grubo tłumaczyć. Wszystkie koszule wypryskałaś mi swoimi perfumami, faceci z grupy szkoleniowej omijają mnie szerokim łukiem. Że już nie wspomnę o wszystkich dziurawych skarpetkach… Szlag…
- Oj! No to mam pecha, nie sądziłam, że trzymasz w szafce dziurawe… A co do zdjęć, chciałam żebyś cały czas o nas pamiętał.
- Uwierz, o tobie nie da się zapomnieć. Przypominam, że przed wyjazdem zrobiłaś mi jak jakaś smarkula dwie wielkie malinki, wstyd szyję wyprostować…
- Dramatyzujesz, serce.
- A te słoiki z fasolką po bretońsku? Kapuśniak, bigos i do tego gruszki? Czy ty chcesz, żebym zagazował wszystkich wokół? Przecież mówiłem, że jedzenie mam pod nosem…
- No tak. Ale wiesz to na w razie czego, gdybyś chciał pobyć z rudą Kaśką sam na sam…
- Kaśka jest chora i nie bierze udziału w szkoleniach. Zresztą jak wrócę musimy poważnie porozmawiać.
- Oczywiście kochanie. Zmienię pościel.
- Nie o to mi chodzi, wiesz to doskonale. I nie dzwoń proszę co kwadrans, jak będę miał chwilę, to sam zadzwonię, OK? Powiedz mi tylko, po co włożyłaś ksero aktu małżeństwa do kieszonki w piżamie?
- Na w razie czego, wiesz tak jak drugą komórkę…
- Despotyczna żmija!
- Obrażalski gad!
Ocena wiersza
Wiersz został oceniony
18 razy
Treść
6
10
5
8
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat
6
5
5
13
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Rina R.
2023-11-17
Lubię takie teksty! Z humorem i przekazem. Pozdrawiam
Waldi1
2023-11-16
Powiedz mi serduszko masz książkę wydaną z tą żmiją z przyjemnością ją kupię od Ciebie dla mojej żmij ...to co piszesz super do mnie przemawia ... pozdrawiam Ciebie serdecznie ...
2023-11-16
Waldi, niestety nie. Może kiedyś pomyślę, żeby zebrać to w jakąś foremkę :))
pozdrawiam ciepło i radość dla mnie, że przemawia humor :))
pozdrawiam ciepło i radość dla mnie, że przemawia humor :))
tańcząca z wiatrem
2023-11-15
Bardzo dobrze napisane, z polotem i dozą humoru.
Pozdrawiam Gosiu, jak zwykle nudna w ocenie :)
Pozdrawiam Gosiu, jak zwykle nudna w ocenie :)
Noir(*)
2023-11-15
Zazdrość w krzywym zwierciadle. Samo życie :)
2023-11-15
Często wyjazdy służbowe nie kojarzą się kobietom z czymś dobrym, zatem żmija postanowiła być bardzo przedsiębiorcza i zapobiegać ewentualnym pokusom :))
Miło, że czytasz Krzysiu :))
Miło, że czytasz Krzysiu :))
ajw
2023-11-15
O matko i córko! Naprawdę są takie pary? ;)) Świetnie napisane.
2023-11-15
Mam nadzieję, że nie ;)) Zresztą który normalny facet wytrzymałby takie traktowanie :)) A żmija wiadomo, musi być certyfikowaną żmiją :))
Pozdrawiam Iwonko - Gocha :))
Pozdrawiam Iwonko - Gocha :))
Galba c.(*)
2023-11-15
Taki żywot może dać w kość to fakt. Ale opiekuńczość sama w sobie nie jest czymś złym, tylko każdy potrzebuje jej w różnym stopniu. Na słoiki to w ogóle grzech narzekać...
Dobre Gosiu.
Pozdrowionka ⭐👍
Dobre Gosiu.
Pozdrowionka ⭐👍
2023-11-15
Pewnie Marku. Myślę, że nawet opiekuńczość jest wyrazem miłości i dbałości o drugiego człowieka, ale co za dużo to niezdrowo. Żmija, czego nie da się ukryć jest okropną zazdrośnicą :))
Motylek78
2023-11-15
Bardzo fajne
Bardzo mnie to rozbawiło
Świetna sprawa taki wiersz powinien być każdy partner w delegacji
Ubawiłam się do łez
Dziękuję bardzo
Pozdrawiam serdecznie 🦋🦋🦋
Miłego dnia i dużo uśmiechu
Bardzo mnie to rozbawiło
Świetna sprawa taki wiersz powinien być każdy partner w delegacji
Ubawiłam się do łez
Dziękuję bardzo
Pozdrawiam serdecznie 🦋🦋🦋
Miłego dnia i dużo uśmiechu
Elżbieta
2023-11-15
Hahaha! Świetnie... muszę przyznać, że pomysły fantastyczne...! Tego dziś potrzebowałam, siąpi deszcz, niebo jak z ołowiu i wreszcie się uśmiecham, to Gosiu, Twoja zasługa :))😘
Dużo dobrego, Gosiu dla Ciebie z uśmiechem na cały dzień:))⭐😘❤
Dużo dobrego, Gosiu dla Ciebie z uśmiechem na cały dzień:))⭐😘❤
2023-11-15
Bardzo się cieszę Elu, o to mi właśnie chodziło, by rozśmieszyć. Zresztą sama się z siebie śmiałam, bo czasami mam wariackie pomysły :))
Przesyłam moc radości na resztę dnia 💖
Przesyłam moc radości na resztę dnia 💖
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
egoistka (szort)
niesforna rewolucjonistka 3/4 (proza fantasy)
dzisiaj nie napiszę wiersza
upojenie
bezpieczniej w cieniu
malarz szubienic
z policyjnej kartoteki cz.1
opiekun samotności -EPILOG (proza fantasy)
topielica
scheda (1/5)
strach
niesforna rewolucjonistka 2/4 (proza fantasy)
przenikanie
niby potrafię a nie opiszę sama
mojito
Pokaż mniej
x
Polityka plików cookies
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności