poeto
ech poeto co czytasz poetów
nasiąknięty ich słowem spisujesz
cudze myśli ubierasz w imiesłów
i nie mówisz do końca co czujesz
ty poeto raz spróbuj po prostu
dać się sercu na karcie wypisać
tak zwyczajnie omijaj cudzysłów
słowem szczerym raz pooddychaj
ech poeto coś niewiarygodny
za fasadą metafor ukryty
spróbuj język szczerością nakarmić
dłoni pozwól rozcieplić się pismem
tak otwartym jak twoje istnienie
w świecie który poezji nie widzi
ty poeto bądź własnym natchnieniem
i zwyczajnym człowiekiem wśród ludzi
komu?