X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

w autobusach życie /nadzieja/ 2023.02.21

Wiersz Miesiąca 0
rymowany
2023-02-22 00:00
w autobusach lubię pisać
świat za oknem się przewija
ludzie patrzą i nie widzą
wciąż słuchają i nie słyszą
życie cieknie im przez palce
rozjechane ciężkim walcem
samotności
nieufności
zakłamania
niekochania
patrzą na mnie i nie wiedzą
o czym myślę, czego pragnę
zaraz obiad szybki zjedzą
w napotkanym gdzieś kebabie
potem pójdą swoją drogą
wieczorową późną porą
pokrzepieni
zamyśleni
zaślepieni
odurzeni
wciąż nie widzą
wciąż nie słyszą
wciąż nie czują
wegetują

już wysiadam
na przystanku
drzwi otwarte
w autobusie
nowa pętla przesiadkowa
pora zacząć żyć od nowa


/nowy pitu-pitu 2023/
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
2 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Rambler
Rambler
2023-02-23
w autobusie styczne światy
wymuszone choć na chwile
jest sposobność jest okazja
by się zdziwić całkiem mile

gdy wyciągnie się z ukrycia
znad ekranu wzrok podniesie
uśmiech można złapać w locie
co na skrzydłach dzień poniesie

prawda że człek wciąż zamknięty
siedzi zapatrzony w szarość
lecz z letargu da się wynijść
gdy codzienną znajdziesz radość

w autobusach siedzą ludzie
głodni siebie chociaż niemi
czasem wpadnie do nich szansa
i choć jedno serce zmieni


pitu pitu
2023-02-23
bardzo piękny i pogodny w zakończeniu wiersz... autobusy faktycznie nastrajają do różnych refleksji... co pasażer, inna historia..... inny początek i koniec... pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny

konvalove
konvalove
2023-02-22
Bardzo lubię wiersze "autobusowe", a nazywam je w ten sposób, bo to kolejny w moim życiu, który mówi dokładnie o takich samych ludziach, i aż czasem człowiek niedowierza, jak wiele spraw dotyka, których dotykają za każdym razem też inni ludzie. Mój "autobusowy" wiersz chowa się pod tytułem: "Chłopak w kapturze", i o ile ja tam dotykam jednak sytuacji, gdy spojrzenia pasażerów spotykają się w trasie, tak u Ciebie jest odwrotnie - omijanie twarzy innych ludzi, by przypadkiem nie wyczytać z nich trosk, które dodatkowo gdzieś tam osadzą się w człowieku, choć ma już ich mnóstwo - własnych. Szarość, przygnębienie, jakieś takie nieobecne zamyślenie, niemalże niemożliwe do "wybicia" słowami czy dźwiękami, jakby mimo warkotu silnika, hałasu z ulicy wokół panowała cisza, przerywana pojedynczym wzdychaniem pasażera. Podoba mi się, fajny masz styl pisania, taka lawina słów, jakby myśl spływała wprost pod palce, które bez przerwy i bez błędu zapisują ją w wierszu. Lubię!


pitu pitu
2023-02-23
autobus jest czasami swoista oazą w tłumie... izoluje od świata na zewnątrz, w zimie daje ciepło, latem chłód... ludzie niby są w nim obok, ale jakoś ich do końca nie ma.... taka chwila wytchnienia.... siedzę w miejscu, , chociaż jadę do przodu.... dobrego wieczoru :-)

Elżbieta
Elżbieta
2023-02-22
Dobry wiersz!, tym razem jest wszystko ok!, przeczytałam w nocy, ale już nie chciałam się logować, ucieszyłam się:) Mnie również zdarzyło się pisać w autobusie, na przystanku tamwajowym, ale raczej są to szkice, a nie gotowe wiersze, nie ma Twojego daru pisania "na gorąco"! Przeczytałam odpowiedź na komentarz Ambrosio, więc wiem, że przemieszczasz się na dość specyficznej trasie, stąd też te refleksje! Cieszę się, że zmieniłeś klimat swoich wierszy😊
Serdeczności i "słońca w oku":)⭐


pitu pitu
2023-02-24
słońce pewnego dnia może wyjdzie na dłużej... jak zniknę, to na chwilę, krótsza niż mrugnięcie oka :-) na razie walczę ze złem, by więcej dobrego było... jak to u mnie zawsze odwieczna walka... takie życie... dobrego wieczoru :-)

Elżbieta
2023-02-24
Dobrze, że tylko na chwilę, a tak w ogóle staraj się nie znikać, a gdyby zdarzyło się na trochę dłużej, to daj znak!
Rozumiem, że nie wszystko jest w pięknych kolorach i smakach, więc i treść wierszy nie zawsze jest pogodna..., przecież wiem, bo czytałem Twoje wcześniejsze!
A jednak, życzę żeby słońce świeciło w nich świeciło:)🌞

pitu pitu
2023-02-23
krótka przerwa, ale jestem znowu... zmieniłem, ale dzisiaj wrzuciłem staroć, żeby tak malinowo i truskawkowo nie było ;-) trochę tak poprzeplatam, bo nie zawsze jest wiosna i czasami smuty też dopadną człowieka... kilka dni na krawędzi, zobaczymy jak będzie.... uważam, że pisanie na gorąco jest najlepsze.... potem tylko może jakaś mała korekta, ale taka muśnięta tylko piórkiem... piszę, co czuję w danej chwili.... dobrego wieczoru :-)

Ambrosio
Ambrosio
2023-02-22
Są też tacy, którzy żyją pięknie. Tylko, żeby to dostrzegać muszę w autobusie codzienności czasem odezwać się do kogoś więcej niż tylko do siebie. Taka myśl właśnie a propos Twojego wiersza. Przed tygodniem rozmawiałem z młodym chłopakiem. I mówi mi takie świadectwo, że on jak jedzie tramwajem, to odmawia Różaniec. "Po co mam liczyć lampy na chodnikach albo smutnych ludzi? To się wolę pomodlić dziesiątkę lub dwie. Akurat do pracy dojadę." – tak mówił. Piękna sprawa! Gość w tramwaju prowadzi życie głęboko religijne. A ja z zeszytem i długopisem mogę pisać o smutnych ludziach zupełnie nic o nich nie wiedząc. Może prowadzą jakieś medytacje głębokie... A może naprawdę są tylko nieszczęśliwi... Pozdrawiam Cię. Hej ho! 🙂🙋‍♂️


pitu pitu
2023-02-22
piękna, choć myślę, że takich ludzi jak On, szczególnie młodych jest dziś zdecydowana mniejszość... w autobusach otaczają mnie młodzi zapatrzeni w gierki i fejsa... akurat dużo jeżdżę liniami w kierunku cmentarza, szkół i kościołów... tak mi się w życiu złożyło... starsi zmęczeni schyłkiem życia, zamyśleni jada albo do kościoła, albo na groby najbliższych... młodzi jak to młodzi, ... a ci średni czasami zagubieni, zmęczeni codziennością, jeszcze nie wśród tamtych, już nie wśród tych.. maja czas na przemyślenia pomiędzy przystankami życia... wcześniej większość moich wierszy zamieszczanych tutaj przepełniał ból i smutek, ale dobrzy ludzie napotkani tutaj przekonali mnie, żebym poszedł w stronę słońca... ten wiersz jest chyba takim przełamaniem, jeszcze jedna noga tam, ale druga już TU, po jasnej stronie życia, z jakąś nadzieja... dziękuje za dobre słowa nocna porą... i również pozdrawiam... do następnego, mam nadzieję...


Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności