rozmyślania o słońcu
dopalają się znicze ognistym blaskiem
szarawe niebo sygnalizuje zmierzch
zwykle słońce o tej porze przybiera purpurę
rozświetla pogodnie nieboskłon
dominantą pomarańczowa barwa
dzisiaj odległe o tysiące mil świetlnych
słońce przybladło zachód nietypowy
biel przetykana lekką żółcią trąci melancholią
czy pył znad Sahary odbarwił pogodną złocistą powierzchnię
czy rozmyte barwy przypominają o męce Chrystusa
jutro dopiero zmartwychwstanie
Bożena Joanna
kwiecień 2024