Na skrzydłach fantazji
Kto lubi się śmiać, za łeb życie brać
i w słońca promieniach jak letnik się grzać,
ten wygrał swój los i pełny ma trzos,
i z głowy nie spadnie mu czarny wciąż włos...
Pomarzyć - ha, ha lecz życie - nie gra,
bo dola człowieka odcienie też ma;
i biel jest i czerń, i blask jest i cień,
nie każdy szczęśliwy kolejny ma dzień.
A ja - mam swój cel: to zieleń i biel,
i życie wśród ptaków, gdzie słychać ich trel.
Wszak nowy jest wiek, więc czas już na lek
i sposób, by wieczność osiągnął i człek.
Gliwice 26.08.2022 r.