Najlepiej jest się od separować od tak zwanych "wampirów emocjonalnych" i nie dać sobą manipulować, trudna sztuka, moc pozdrowień :)

Lubię wiersze z takim konkretnym przesłaniem. Jest takie przysłowie: Z kim przestajesz, takim się stajesz. Trzeba więc dbać o to czym karmi się własną duszę i nie pozwalać by ciekawość świata źle zrozumiana zgubiła ją. :)

Tak jest! Robi się ;)

Na szaleństwo świata najlepiej ubrać różowe okulary.

Pozdrawiam ciepło

Dziwny jest ten ....

Cześć Małgosiu,
Twój wiersz odebrałam jako taki trochę apel do wszystkich. Piszesz w nim o ważnej rzeczy - o tym, by potrafić odróżniać sprawy, którymi warto się przejmować od tych, od których najlepiej trzymać się z daleka. Z doświadczenia wiem, że słowa zupełnie obcych osób mogą ranić, gdy jest się zbytnio otwartym emocjonalnie na takie sytuacje. Wrażliwość to jedno, ale myślę, że asertywność w kwestii doboru ludzi dookoła, pewność w swoje przekonania i chęć walki ze złem, które niestety otacza nas z każdej strony są równie ważne. Nie zbawi się niestety świata, a w ludziach jest sporo zawiści, zazdrości, po prostu zła. Jedyne, czego moglibyśmy życzyć wszystkim ludziom w takich sytuacjach, o których wspominasz w swoim wierszu, to rozsądku. Tego zdrowego, najlepiej dyktowanego przez dobro, które mamy w sobie. Pozdrawiam serdecznie.

Święte racje ,”takich”najlepiej odpuścić uwalniając się ,choć czasem to nie jest takie proste ...
Pozdrawiam słonecznie

Tak, niestety samonakręcająca się złość na wszystko i wszystkich to ostatnio machina nie do zatrzymania. Warto wziąć głęboki oddech, zanim w nią wpadniemy. Pozdrawiam

Witaj Małgosiu ,ja również często odnoszę takie wrażenie. Nie dajmy się zwariować.
Trafne spostrzeżenia i wnioski. Może ratunkiem byłoby dodać trochę - mało powiedziane-
wiele miłości i pokory do tego bałaganu. Dziękuję za poruszenie tematu i pozdrawiam serdecznie Irena

Trudno o jakikolwiek komentarz. Wiersz to głęboka i oczywista prawda. Szkoda tylko, że tak mało jest ludzi świadomych. Złorzeczenia pod adresem bliźnich często wracają do nadawców a ci zadają pytanie "dlaczego mnie to potyka?"
Pozdrawiam jak zawsze z uznaniem.

Fajny tekst i trafne przesłanie. M