X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

W podróży

Wiersz Miesiąca 0
proza wierszowana
2025-09-03 08:56
Przypadek rządzi, z kim spędzimy podróż –
jeśli masz szczęście, trafisz na grupę roześmianych,
jadących na wakacje, gotowych zabrać cię do Kanady.

Milczki na dzień dobry mruczą coś od niechcenia,
z głową w kapturze udają, że śpią,
albo wsadzą nos w gazetę i niby czytają,
choć nawet stron nie odwrócą.

Biznesmeni wyciągają tablety,
łączą się z klientami, umawiają terminy,
zdarza się, że dzwonią do drugiej połowy,
pytając, co słychać – o psa i dzieci.

Gdzie te czasy, gdy wsiadając w Poznaniu,
w Koninie już byliśmy po imieniu,
w Kole znałam rodzinę,
a dojeżdżając do Łowicza było narzekanie na zdrowie i marne leczenie.
Na rogatkach Warszawy – szybkie do widzenia
i zapominamy o sobie.
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
26 razy
Treść

6
17
5
8
4
1
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
2
5
24
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Larisa
Larisa
2025-09-06
Te, dawne czasy już nie wrócą... technologia jak szyba oddziela nas od bezpośrednich kontaktów. Nie zwracamy uwagi na ludzi. Podróż nie jest już przygodą, ciekawą rozmową... poznaniem drugiego człowieka. Czasami się zdarza, że są jeszcze ludzie ciekawi drugiego człowieka i wtedy jak z Kanadą w Twoim wierszu.
Zmieniły się zachowania społeczne.
Świetny wiersz!
5/6.
Serdecznie Cię pozdrawiam, Droga Elżbieto!

sturecki
sturecki
2025-09-06
Wiersz wspomina podróże, w których obcy ludzie potrafili w kilka godzin stać się niemal znajomymi.
Pokazuje, że dziś każdy zamyka się w swoim kącie, jakby bał się słowa więcej niż ciszy.
I prawdą jest, że dawniej w pociągu gadało się jak w kuchni, a teraz każdy chowa się w telefon.
6/5


sturecki
2025-09-06
To prawda – dawniej w przedziale ludzie gadali jak starzy znajomi, a dziś każdy chowa się za szybą telefonu.
Człowiek niby jedzie razem, a jednak osobno.

Elżbieta
2025-09-06
Dziękuję, Staszu, za trafne rezime, rzeczywiści dziś, to już inne pociągi i zdecydowanie odmienni w zachowaniach podróżni. Chociaż w składach pociągów dalekobieżnych są jeszcze te z przedziałami, to "skład" współpasażerów już inny! Do dobrego tonu należy "udawanie, że nikt więcej w przedziale nie siedzi", dochodzi do kuriozalnych sytuacji a o jednej z nich już wspomniałam w odpowiedzi dla Jasnej.

Naja
Naja
2025-09-05
Gdzie te pociągi z przedziałami, w których można było wymienić się poglądami, rozegrać karcianą partyjkę, podyskutować o nieznanych zakątkach naszego kraju. Nierzadko, o czym niżej czytamy, zawrzeć trwałe znajomości.
Pociągi się zmieniły, zwyczaje w podróży, tak jak ludzie i czasy...
Świetna poetycka refleksja Elu.
Pozdrawiam serdecznie :-))


Elżbieta
2025-09-06
Często podróżuję pociągiem w relacji Berlin- Warszawa, a w jego składzie są ze dwa wagony z przedziałami. Moje wierszowane spostrzeżenia mają związek ze współpasażerami z przedziału. Nie należę do osób przesadnie rozmownym, ale reaguję na neutralne zagadywanie. Myślę, że z moich podróży mogłoby powstać kilkanaście wierszy, ten jest trzeci. Mogę zaświadczyć, że podróże kształcą przynajmniej w zakresie socjologii!
Dziękuję Naju za ciekawy wpis, ślę serdeczności:)😊

Annna2
Annna2
2025-09-05
Niestety tak i jest.
Pozornie wszystko powinno nas zbliżać- a jest inaczej- oddala


Elżbieta
2025-09-05
Tak! Stajemy się coraz bardziej "osobni"!
Dziękuję, Aniu 🌻

Częstomir<sup>(*)</sup>
Częstomir(*)
2025-09-04
Ja tam do takich znajomości w podróży zawartych podchodzę jakoś tak nieufnie. Niby to nie ma znaczenia, gdzie się kogoś pozna, a jednak. Nie wyobrażam sobie, żebym kontynuował tę znajomość zawartą w pociągu do Poznania. Ot, miło się rozmawiało i tyle. Pozdrawiam serdecznie!


Elżbieta
2025-09-05
I bardzo słusznie... to tylko przelotne spotkania, ale czasem zadziała atrakcyjność i niezwykłość "poznania".
Miłego dnia:))☀️

Jastrz
Jastrz
2025-09-04
Mój stryj (a właściwie stryjeczny dziadek) spotkał swą żonę po raz pierwszy w pociągu Paryż - Mentona. Taka kolejowa znajomość skończyła się ślubem i trójką dzieci...
Ale to było przed I wojną światową...


Elżbieta
2025-09-04
I wszystko jasne, wtedy mogło się zdarzyć. Dziękuję za piękną historię:)

JaSnA7
JaSnA7
2025-09-04
Wszystko zależy od "zestawu" podróżników:)
U mnie w czasie podróży jest przeważnie wesoło, śmiejemy się i rozmawiamy.
Ale czasem są "smutasy" i uzależnieni od cywilizacyjnych dóbr:)
Świetny wiersz...
Serdecznie pozdrawiam:)⭐


Elżbieta
2025-09-04
Zdarza się, nie mamy wpływu na " zestaw"! W czasie jednej z ostatnich podróży, młoda kobieta w południe! wyjęła kosmetyczkę, zmyła makijaż i nałożyła na twarz, maskę kosmetyczną na płachcie, widok był dziwny. Wysiadałam w Poznaniu, pociąg jechał do Berlina...
Taka jeszcze jedna podróżna historyjka!
Dziękuję, Olu za podzielenie się Twoimi wrażeniami z podróży, serdecznie Cię pozdrawiam:))😍

Przeboski Mandaryn
Bardzo interesujący wiersz


Elżbieta
2025-09-04
Bardzo dziękuję:)🍃

Motylek78
Motylek78
2025-09-04
ja przeważnie trafiam
na bardzo rozgadane osoby 😉
już po kilku kilometrach w pociągu
znam 1/4 życia
ale rzeczywiście Elżbieto masz rację
świetny wiersz
Pozdrawiam serdecznie 💙🦋


Elżbieta
2025-09-04
To świetnie, że nie jest tak najgorzej! Myślę, że na "trasach delegacyjnych", mogą występować takie sytuacje z mojego wiersza, natomiast przyjemniej jest w podróżach do atrakcyjnych miejscowości w górach czy nad morzem.
Dziękuję Agnieszko, pozdrawiam Cię serdecznie:))😍

klaks
klaks
2025-09-04
Całkowicie podzielam sentyment tego tekstu za dawnymi wspólnymi podróżami. Najgorsze, że nie tylko w pociągach tak się dzieje, przy rodzinnych i towarzyskich spotkaniach również...telefony zastępują brak konwersacji.
Pozdrawiam serdecznie Przyjaciółko🌹


Elżbieta
2025-09-04
O właśnie! rozszerzyłaś Grażynko o sytuacje, które ze swej natury powinny polegać na osobistych relacjach! Niestety, też mam takie spostrzeżenia.
Dziękuję, że Jesteś:)) serdeczności Przyjaciółko😘

klaks
2025-09-04
6/5 rzecz jasna :)

Lenia
Lenia
2025-09-04
Ciekawy wiersz, myślę, że jeszcze starsi ludzie ucinają sobie pogawędki.. o ile nie siedzą w telefonach:):)
serdecznosci Elu:)


Elżbieta
2025-09-04
Być może tak jest, na trasie, którą często przemieszczam się mniej jest osób starszych i może stąd takie moje obserwacje.
Dziękuję, Leniu, ślę serdeczności:))🌻

Nikol<sup>(*)</sup>
Nikol(*)
2025-09-03
To smutne pole,w którym świat nie na lepsze się zmienia.
Smutny wiersz, odsłania faktyczny stan rzeczy.
Słowa pięknie dobrane.
Pozdrawiam
:)


Elżbieta
2025-09-04
Źle zaczyna się dziać, gdy ludzie tracą z sobą kontakt, a alienacja staje się podstawą funkcjonowania!
Dziękuję za wpis, serdecznie pozdrawiam:)🍃

Kinga
Kinga
2025-09-03
Niestety , zamykanie się na drugiego człowieka , to coraz częściej spotykane zjawisko . Stajemy się , na własne żądanie , więźniami wirtualnego świata .
Podjęłaś Elu temat , który skłania do refleksji :)

Pozdrawiam ciepło :)


Elżbieta
2025-09-04
Właściwie nic nie można dodać, Kingo do Twojego komentarza, samo sedno!🌹
Pozdrawiam Cię sedecznie:)

hiala
hiala
2025-09-03
Masz rację – dziś częściej uciekamy w ciszę i technologię, a szkoda, bo takie przypadkowe rozmowy zostawały w pamięci na długo.
Pozdrawiam ślicznie i ciekawych spotkań życzę 🙂


Elżbieta
2025-09-04
Też tak myślę, a poza tym są przejawem naszych społecznych zachowań i w pewnym sensie też kultury.
Dziękuję za wpis i serdecznie pozdrawiam:)🍃

Waldi1
Waldi1
2025-09-03
w podróży różnie bywa ... wystarczy czasem jeden uśmiech i serce kogoś innego się zdobywa ...pozdrawiam serdecznie...


Elżbieta
2025-09-03
Zgadzam się z Tobą i też praktykuję tę zasadę, ale zdarza się, że rykosztem się odbija... niestety!
Pozdrawiam serdecznie, Waldi:)🍃

Nata Sza
Nata Sza
2025-09-03
Ciekawe obserwacje socjologiczne.
Kiedyś częściej jeździłam, chociaż pamiętam trudne warunki podróży (np. nocleg w zimnym wagonie na korytarzu lub 15 godzin podróży w wagonie służbowym na szufladach)
Pozdrawiam serdecznie:)


Elżbieta
2025-09-03
Też mam takie wspomnienia, ale obecnie konfort się poprawił więc jazda jest mniej uciążliwa, ale zdarza się, że jedyne słowa w czasie podróży wypowie do nas kontroler biletów. Zdadzam się z Tobą, podróże dostarczają ciekawych obserwacji o zmieniających się relacjach międzyludzkich.
Ślę serdeczności Nataszko:))😍

Konstantynopolitańczykowiańczyk<sup>(*)</sup>
przesadna ufność może zaprowadzić na skraj przepaści i po zawodach


Elżbieta
2025-09-03
Otóż, to trzeba zachować umiar, co nie oznacza, że nie odezwać się słowem.
Pozdrawiam i dziękuję za wpis🍃

sisy89
sisy89
2025-09-03
Niestety, czasy się zmieniły, wszystko teraz na szybko , ludzie nie mają czasu lub nie chcą zagadywać, ani otwierać się przed obcymi...
Pozdrawiam serdecznie :)


Elżbieta
2025-09-03
Pewnie taka jest tego przyczyna, osobiście jestem przeciwna opowiadaniu obcym ludziom o osobistych sprawach w czasie podróży, ale nie zmienia to faktu, że są tematy neutralne, które umożliwiają sympatyczne zagadnięcie, wiadomo, że takim dyżurnym jest pogoda, wspólne kilka godzin przejmniej miną w trochę luźniejszej atmosferze.
Dziękuję Joasiu za wpis, serdecznie pozdrawiam:)🌼

Anuk
Anuk
2025-09-03
Bardzo refleksyjny wiersz— pełen nostalgii i subtelnej obserwacji codzienności. To prawda, bardzo zmieniła się kultura podróżowania i relacje międzyludzkie. Otwartość na nie. Kiedyś pociąg był jak mikrospołeczność: ludzie rozmawiali, dzielili się historiami, a nawet nawiązywali przyjaźnie. Teraz częściej jesteśmy zamknięci w swoich bańkach — słuchawki, ekrany, milczenie. Kiedyś podróż była okazją do nawiązania znajomości, dziś często jest tylko przemieszczeniem się z punktu A do punktu B. Obecnie wszyscy, czy tego chcą, czy nie - jesteśmy bardziej anonimowi, mniej wrażliwi na to, co dzieje się dookoła. Czy to jest dobre? Czy to właściwy kierunek? Pozdrawiam czwartkowo Elu :)


Anuk
2025-09-04
Dziękuję Elu, chętnie sięgnę do Twoich wierszy :) Pozdrawiam serdecznie

Elżbieta
2025-09-03
Dziękuję,  Anuk, za bardzo interesujący wpis. Często podróżuję, nie są to zbyt długie trasy,  najczęściej  Poznań - Warszawa, przy obecnych prętkościach, to niecałe trzy godziny, wystarczy jednak, by zorientować się jak bardzo się zmieniliśmy w społecznych relacjach. Piszesz o nich w swojej wypowiedzi, obecnie do "dobrego tonu" należy nie odzywanie się i ignorowanie współpasażarów, tak jakby ich nie było.
Nie należę do osób szczególnie rozmowych, ale uważam, że są pewne sygnały pozawerbalne, którymi można wyrazić przychylny stosunek do innych. Trudne sytuacje, testują zachowania, o jednej z nich, też z podróży na pisałam wiersz,  Fanaberia 10." Gra podróżna" z 23.07.2024. Z całą pewnością podróże kształcą i dają ciekawy materiał obserwacyjny.
Serdecznie Cię pozdrawiam i życzę miłego wieczoru:))🙋‍♀️

Odyseusz62
Odyseusz62
2025-09-03
Ja stary gaduła, zawsze dam się wciągnąć w jakieś pogawędki i tak też stało się ostatnio, poznałem miłą panią.
Pozdrawiam,


Elżbieta
2025-09-03
Choć nie jestem specjalne rozgadana, nie unikam wymiany zdań na neutralne tematy, a ostatnio poznałam świetną grupę ludzi jadących na wakacje. Czas podróży minął nam na grach, które oni wymyślali. Najczęściej jednak, towarzysze podróży mają miny nie zachęcające do rozmowy.
Dziękuję i serdecznie pozdrawiam:)🪶

andrew
andrew
2025-09-03
Zmiany dotykają wszystkiego,
w Warsie znajomości się przedłużały .

Pozdrawiam serdecznie
Miłego dnia


Elżbieta
2025-09-03
Z pewnością w Warsie jest przyjemniej, przy dłuższej podróży, to ważne, że jest! Moje podróże to najczęściej nie całe trzy godziny więc raczej nie korzystam.
Dziękuję, serdecznie pozdrawiam, Andrzeju:)🍀

JoViSkA
JoViSkA
2025-09-03
Dawno nie jechałam pociągiem, ale towarzystwo przypadkowych zupełnie obcych mi ludzi nigdy mnie nie bawiło, z natury jestem z tych, co milczą z miną wlepioną w okno...
Ciekawy wiersz o zmianach zachodzących w zachowaniach społecznych...
Pozdrawiam serdecznie Eluś i życzę udanej środy :) Uściski!


Elżbieta
2025-09-03
Często jeżdżę pociągami i nie nastawiam się na "towarzystwo przedziałowe", zwykle zabieram coś do czytania i mam oczywiście telefon, ale cenię zwykle przyjazne gesty pomocy, uśmiech, sygnały, że jesteśmy przyjaźnie do siebie nastawieni.
Obecnie coraz częściej wagony są bez przedziałów z miejscami jak w samolocie, co zmienia trochę sytuację.
Dziękuję Uleńko, za Twoje podróżne reminiscencje, uściski i miłego popołudnia :))😘

Marek Żak
Marek Żak
2025-09-03
Życiowe. Lubię jeździć pociągami, a towarzystwo wybiera się samo, trochę jak rodzina, czyli wpływ żaden. Pozdrawiam serdecznie.


Elżbieta
2025-09-03
Często jeżdżę do Warszawy, a ostatnio trafiłam na rewelacyjne towarzystwo. Niecałe trzy godziny podróży minęły jak chwila na grze w państwa, miasta, opowiadania żartów. Oni jechali z Berlina, ja wsiadłam w Poznaniu, ale po chwili byłam jedną z nich. To właśnie z nimi "miałam lecieć do Kanady"!
Serdecznie pozdrawiam, Marku, dziękuję za wpis:)🪶

Krystek
Krystek
2025-09-03
Niestety nastał czas, że ludzie
są zamknięci w sobie. Cały czas
tylko w telefony patrzą. Brak
codziennej życzliwości, bliskości.
Życzę dnia wypełnionego
uśmiechem i radością:)


Elżbieta
2025-09-03
Potwierdzam, Krysiu, Twoje obserwacje, ekrany telefonów stały się ucieczką od kontaktu wzrokowego z drugim człowiekiem.
Dziękuję za wpis, życzę Tobie miłego popołudnia:))🌼

Mitylene
Mitylene
2025-09-03
Dzisiaj świat wygląda zupełnie inaczej. Sąsiedzi się nie znają mieszając obok siebie tyle lat, a co dopiero osoby poznane w podróży. Smutne, że tak jakoś zamknęliśmy się w swoim świecie...Ciekawe czy kiedykolwiek coś się w tym temacie zmieni , czy tylko już sosial media zawładną nami zupełnie. Pozdrawiam Elu :)


Elżbieta
2025-09-03
To prawda! Ale moim zdaniem naprawdę nie trzeba wiele, by stworzyć bardziej przyjazna atmosferę podróży, uśmiech, drobne gesty pomocy.
A co do sąsiadów, to niestety podstawowy błąd, to zamykanie się w czterech ścianach. Miałam to szczęście, że zmieniając mieszkanie trafiłam na bardzo miłych i przyjaznych ludzi.
Dziękuję, Mirelko za ciekawe wpis, pozdrawiam Cię serdecznie:)🌻


Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności