X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Nie chciałaś mnie

Wiersz Miesiąca 0
rymowany
2019-09-21 00:10
Tak wiele chciałam Ci powiedzieć
Zapytać zrozumieć wybaczyć
Kogoś kogo pragnęłam mieć
W Tobie zobaczyć
Kogoś kto zawsze powinien
Być moją ostoją przez całe życie
O tym marzyłam przez lata skrycie
Pragnęłam czegoś tak oczywistego
Lecz tak między Nami nie możliwego
Mamo dlaczego?
Chciałam kochać
Chciałam być kochana
Chciałam przytulać
Chciałam być przytulana
Chciałam się śmiać i płakać
Razem z Tobą Mamo skakać
Bawić się i rozrabiać
Życiowe błędy naprawiać
Móc Tobie o wszystkim opowiadać
A Ty byś się ze mną śmiała,
płakała,
pocieszała
Po głowie głaskała
Kochała i przytulała
Mamo dlaczego tak się stało?
Że moje życie bez Ciebie istniało
A teraz gaśniesz w cierpieniu
A ja krzyczę choć nikt nie słucha
W mym sercu pękła nadzieja krucha
Na czas na pojednanie
na odpowiedź
na jedno pytanie
Dlaczego?
A mogłaś mieć mnie przy sobie
Gdy cierpiałaś w chorobie
Mogłam być Twoim wsparciem
Pomóc Ci przejść drogę
Tą ostatnią tak bolesną
Nie potrzebną przedwczesną
Choć ból rozrywa mnie i CIEBIE
Tylko to jedno mogę Ci powiedzieć
choć już mnie nie usłyszysz
powinnaś to wiedzieć
WYBACZAM CI MAMO
ŻEGNAJ...
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
1 raz

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Marta Surowiecka
'niemożliwego' razem :) tak tylko...

Chris<sup>(*)</sup>
Chris(*)
2019-09-21
Kurczę, ten wiersz jest wręcz genialnie poprowadzony. Płynie jak na skrzydłach. Myślę że był pisany jednym tchem. Bardzo osobisty, przejmujący, emocjonalny...ważny. To piękne że Autorka potrafiła wybaczyć. Bo nie każdy potrafi... lub nie chce. Pozwoliłem sobie wystawić bardzo wysoką ocenę gwiazdkową. Pozdrawiam utalentowaną Poetkę :)


Kasiulap
2019-09-24
Byłam mile zaskoczona zaproszeniem .Dziękuję.
Szczerze współczuję .To że wybaczyłam to nie znaczy że umiem wszystkim i wszystko .Ta sytuacja była jedyna w swoim rodzaju .Będziesz widział ile mam w sobie bólu po nie których następnych moich wierszach .Czasami mam do siebie żal że nie potrafię wybaczać tylko siedzi to we mnie zaciekle .Ale chociaż jest jeden plus ,to co czuję przelewam na papier a nie na tych którzy mnie zranili.Nie jestem mściwa nie umiem się bronić ,wolę milczeć uciec odciąć się i mam ogromną ulgę gdy swoje uczucia gniew ale również radość uzewnętrznię pisząc wiersz.

Chris<sup>(*)</sup>
2019-09-22
Hej. Bardzo poruszająca historia. Jednak na koniec wiersza pada słowo "wybaczam". To tak jakby wspiąć się na górę Syzyfa i stanąć na szczycie. Ja tego nie potrafię, czuję się jak w piosence "spowiedź" Kasi Kowalskiej. Mam ponadprzeciętną pamięć i pamiętam każdą krzywdę od ojca, każde złe słowo, gest, a do szuflady dorzucam kolejne złe emocje, i układam jak puzzle każdego dnia, patrząc jak wielbi i hołubi moją siostrę, i jak czerpie przyjemność z zadawania bólu. To co mnie pionizuje to wewnętrzne "NIE".
Obok nicka zaraz wyświetli się numerek. Jak klikniesz zobaczysz zaproszenie do przyjaciół:):):)

Kasiulap
2019-09-22
Dziękuję za zrozumienie. Za to że uznałeś ten wylany ból faktycznie jednym tchem za ważny i genialny .Pisząc go łzy mi leciały aż do końca .
A tak w skrócie żebyś mógł jeszcze raz przeczytać ale już wiedząc wszystko.
Wychowywali mnie dziadkowie .Jako dziecko byłam ciekawa kim mama jest i zamiast do kościoła byłam kilka razy u niej .Poznałam kogoś z kim nie poczułam więzi .Ona również przez całe moje życie nie szukała ze mną kontaktu więzi .Mam siostrę młodszą która była z rodzicami więc wiedziałam na bieżąco co się u nich dzieje czy o mnie pytają czy lepiej się prowadzą itd. bo właściwie za młodu alkohol ich gubił.I wiedziałam że od 7-miu lat ogarnęli życie nie piją ,mama w końcu sumiennie zaczęła pracować.Cieszyłam się że na stare lata wzięli się za siebie ,choć było mi przykro że nie pytali o mnie jak żyję co u mnie a mnie się czekanie wydało bezsensowne .Poradziłam sobie bez nich a Oni beze mnie .Ale po czasie zaczęła we mnie rodzić się potrzeba próby pojednania .Właśnie spytania DLACZEGO?Ale zbierałam się zbyt długo ,brakowało mi odwagi .hamowały opowieści siostry jacy byli dla niej ,jaką gehennę przechodziła przez nich.Ale poprawili się może warto, może zaspokoję swoje skrzywdzone dziecięce marzenie .Mieć w końcu Mamę już jako dorosła ale lepiej późno niż wcale .Obiecałam sobie jak siostra była u mnie tej wiosny i słyszałam jak rozmawiała z Mamą przez telefon,jej głos, że to w końcu nadszedł ten czas że już potrafię się przemóc ,stanąć przed nią i zadać to pytanie .Tak miało być latem teraz . 120 km nas dzieliło .Nie zdążyłam. Chłoniak niestety w koszmarnych bólach w 3 tyg .Wiedziałam wszystko na bieżąco od siostry .Stąd tyle emocji w wierszu bo komu miałam to i jak opowiedzieć że całe życie nie radziłam sobie bez mamy , że przez to sama nie jestem idealną matką bo dzieciństwo zawsze ma wpływ na dorosłość.Może to głupie i egoistyczne ale od czasu gdy siostra mnie powiadomiła o Mamy chorobie to w sercu czekałam że cokolwiek o mnie wspomni ,że zapyta ,że będzie chciała żebym była przy niej.Niestety nawet na łożu śmierci ....Mam do siebie ogromny żal .Mogłam sama coś zrobić ale zwyczajnie nie miałam odwagi .Zbyt trudne to było dla mnie .
Przepraszam że tyle napisałam ale jeśli wiersz doceniłeś to teraz będzie dla Ciebie mam nadzieję jak opowiadanie o tym jak ja to przeżyłam.


Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności