Poprawiny
Są poprawiny. Cóż poprawiać?
Gdy człek się nad tym zastanowi,
To mu przyjemność wielką sprawia
Poprawiać wiersze Tuwimowi.
Więc oczywiście będą „Kwiaty
Polskie”, bo teatr kwiatów, róże...
Bo chociaż wybór jest bogaty,
Czy warto czegoś szukać dłużej?
Zatem panowie oraz damy –
Tuwim dwa.zero! Zaczynamy!
„Bukiety wiejskie, jak wiadomo
Wiązane były wzwyż i stromo...”
Każdy pamięta woń subtelną,
Kiedy wiązano je na Zielną.
Piętnasty sierpnia – ważna data:
Prawie dokładnie środek lata.
Zdobić ołtarze w kwiaty, zboże –
To jeden z pięknych jest zwyczajów,
Bo to nie tylko Matki Bożej
Święto, lecz też całego kraju.
To dzień pamiętny, gdy nawała
Pod Radzyminem się złamała.
Panie bukiety wiążą Pani –
Tej z Ostrej Bramy, czy Swarzewa,
Panowie patrzą jak ułani
Na święto śpieszą. Wojsko śpiewa,
A wiatr zapewnia wtór muzyki
Szarpiąc na lancach proporczyki.
I w świat piosenka smutna płynie
Także o kwiatku – rozmarynie.
Lecz wkrótce, u kościoła bramy
Się z rozmarynem pożegnamy.
Inną usłyszysz tu canzonę –
To „Chwalcie łąki umajone”.
Ołtarz jest pięknie przystrojony,
W krąg jarzą świece się woskowe,
A róże – białe i czerwone
Stroją go w barwy narodowe.
„Bukiety wiejskie, jak wiadomo”
Związane łykiem, albo słomą.
.