Twoje Wiersze - zrodzona czy stworzona

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

15 razy

Treść

Warsztat

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Odyseusz62

2024-10-24

Każda Afrodyta rodzi się z piany i o tym zawsze będą peany.
Świetne nawiązanie do mitologii a to moje hobby.
Pozdrawiam z uśmiechem.

Jastrz

2024-10-23

Wszyscy jesteśmy zrodzeni. Jednak to dopiero przeżycia i doświadczenia nas tworzą. Miłość tworzy Cię, jako kobietę. zastanawianie się nad słowami, bawienie się nimi, kojarzenie - tworzy Cię jako poetkę itp.

Moona@

2024-10-23

Bardzo spodobało mi się Twoje spojrzenie na tytuł i rozwinięcie!

Julie_Anne

2024-10-22

Wierz przemawia do mnie na dwa sposoby. Pierwszy jest taki, że miłość pozwala nam przypomnieć sobie swoją kobiecość, a drugi, że dzięki niej odkrywamy jej nową stronę. I nawet jeśli ciągle czujemy się kobieco i pięknie, to każde nowe uczucie sprawia, że odrywamy w sobie nową stronę, czyli w pewnym sensie, odradzamy się na nowo.
Pozdrawiam serdecznie z podobaniem :)

Moona@

2024-10-23

Dzięki za tę interpretację.
Każdy dzień to nowe odsłony kobiecości i uczuć :)
Pozdrawiam :)

Motylek78

2024-10-22

moja interpretacja jest zwyczajna
po prostu każda kobieta lubi być kochana
"bym mogła na nowo
narodzić się
kobietą"
świetny wiersz
Pozdrawiam serdecznie 🦋

Moona@

2024-10-23

Każda kobieta lubi być "odkrywana na nowo" :)
Pozdrawiam Motylku :)

Kazimierz Surzyn

2024-10-22

Super w treści, puencie i w formie, pozdrawiam ciepło.
5/6

Moona@

2024-10-23

Dzięki :)

aff^(*)

2024-10-22

Tyt trochę tak jak o jajku i kurze, co było pierwsze :)
Pozdrawiam z uśmuechem :(

Moona@

2024-10-22

O ile mi wiadomo pierwszy był Adam ;)
Pozdrawiam :)

Waldi1

2024-10-22

rydwan i jabłko pasuje mi ... pozdrawiam serdecznie...

Moona@

2024-10-22

Pozdrawiam Waldi :)

ajw

2024-10-22

Sprytnie nawiązałaś do Ewy i Afrodyty, bardzo zgrabnie traktując temat. Fajny wiersz :)

Moona@

2024-10-22

Fajnie, że się spodobało :)
Pozdrawiam :)

Mitylene

2024-10-22

Ciekawie połączyłaś motyw biblijnego raju z mitem Afrodyty. Zestawienie tych dwóch światów daje pełniejszy obraz stworzenia człowieka. To dobrze jest przyjrzeć się temu zagadnieniu z wielu perspektyw, tym bardziej tak odmiennych. To ciągłe szukanie odpowiedzi na temat egzystencji na stałe wpisane jest w nasze życie, powodując zaciekawienie , ale i niepokój...Czy drugi człowiek, możne nam pomóc w narodzeniu się na nowo ? Takie pytanie pojawia się w mojej głowie po przeczytaniu tych interesujących i intrygujących wersów. Pozdrawiam serdecznie :)

Moona@

2024-10-22

Nieco zaskoczyło mnie rozwinięcie interpretacji.
W zamyśle miało być raczej cieleśnie, ale w sumie...
W jakimś sensie drugi człowiek może w jakimś stopniu pobudzić nas do "nowego narodzenia". Znam kilka przypadków, gdzie "bardzo zepsuci źli chłopcy" tak się zakochali, że zmiana ich stylu życia i postępowania zaskoczyła wszystkich wokół. Pozytywnie oczywiście :)
Zaryzykowałabym też stwierdzenie, że bliskie związki z osobami odmiennej płci mogą pomóc docenić różnice i przez to pozwolić poczuć "pełnię naszej płciowości" :)
Pozdrawiam :)

Przeboski Mandaryn

2024-10-22

Bardzo ciekawy wiersz

Moona@

2024-10-22

Dzięki :)

Annna2

2024-10-22

naginasz struny

Moona@

2024-10-22

Delikatnie ;)

Wanda Kosma

2024-10-22

Świetny flirt z mitem i z męską energią :) Pozdrawiam serdecznie :)

Moona@

2024-10-22

Dzięki Wando :)
Właśnie mnie o to szło!
Pozdrawiam :)

Dagmara^(*)

2024-10-22

Kiedy czytam Twoje wersy, troszkę się uśmiecham do nich :)
Zawsze trafiasz, bo piszesz o bliskich odczuciach :)
Serdeczności przesyłam

Moona@

2024-10-22

Bo jak odczucia bliskie to i łatwiej pisać :) Przynajmniej mi :)
Pozdrawiam Dagmaro :)

hibiskus

2024-10-22

Witaj,

myślę, że kobiecość w Tobie nigdy nie ginie...

Pozdrawiam 5/5

Moona@

2024-10-22

:)
Pozdrawiam :)

Krystek

2024-10-22

Każdy dzień, to biała karta do własnej
odnowy, odrodzenia , nowego działania.
Ślę moc serdeczności i uśmiechów:)

Michał^(*)

2024-10-22

Kobieta z krwi i kości to z pewnością urodzona, przez kobietę z krwi i kości;)
Podobno po tym zerwaniu jabłka pojawił się wstyd i Adam z Ewą zobaczyli że są nadzy.
Dobrze, że w dzisiejszych czasach mamy bieliznę i nie musimy się chować za listkami.
Muszę powtórzyć dobrego suchara.
Jak Ewa namówiła Adama?
Zjedz jabłko - a(dam)
Świetny wiersz.
Pozdrawiam Moniko:)6/5*

Moona@

2024-10-22

Dzięki Michale :)
Suchar fajny!
W pewnym wieku nie trzeba stawiać już warunków ;)
Pozdrawiam :)

Marek Żak

2024-10-22

Życzę zatem tych narodzin jak najwięcej. Pozdrawiam.

Moona@

2024-10-22

Pozdrawiam :)

sturecki

2024-10-22

Zapewnia autorka - Nie jestem Afrodytą, ale potrafię wywołać emocje jak nikt inny. Lubię, gdy jesteśmy razem, czuję wtedy bliskość, jakbyśmy mieli wspólną tajemnicę. Kiedy zrzucasz ze mnie wstyd, to tak, jakbyś dawał mi szansę, bym na nowo poczuła się w pełni kobietą.
Nie ma powodu by w te zapewnienia nie wierzyć.
Czasami prawdziwa bliskość polega na odrzuceniu tego, co nas ogranicza.

sturecki

2024-10-22

To prawda, więc nie zaprzeczę. Wystarczy inny czas, inna atmosfera i inny nastrój, a nowe samo się pojawia.

Moona@

2024-10-22

Bo zawsze jest coś nowego do odkrycia :)
Pozdrawiam :)

Pokaż mniej

Logowanie

zrodzona czy stworzona

Ocena wiersza

Treść

Warsztat

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Autor poleca

Inne wiersze z tej samej kategorii

Inne wiersze tego autora

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji