Modlitwa
Mówisz do mnie,
na krawędzi bytu,
w noc pustą
od mego
słabego istnienia,
Boże ukryty
w feerycznych kształtach
liter ze starej Biblii,
w barokowych liniach nut
i w niektórych
stanach umysłu,
zwłaszcza tych,
co nachodzą mnie
w pobliżu obrazów Moneta
albo
górskich wodospadów,
wiosną…
„Tygrysy gniewu mądrzejsze są
niż tresowane konie”
- pisał William Blake,
a ja i bez tego wiedziałem
Panie Boże,
że stwarzając tygrysa,
włożyłeś w to więcej pasji
niż w lepienie
posłusznego konia.
Może dlatego
nigdy nie umiałem uwierzyć
w opasłą listę zakazów
i nakazów,
odczytywaną skrupulatnie
przez mężczyzn
ubranych w czarne
suknie.
Po latach zrozumiałem,
że prawdziwe dobro
nie kroczy po oświetlonej scenie
czy kościele
lecz da się je zobaczyć
wyłącznie przez ostrożne
podglądanie
z tajnej kryjówki.
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
"Ostrożne podglądanie z tajnej kryjówki" - dość wygodne... ale jakże prawdziwe!
Z pozdrowieniem.
Co żem się ich w życiu dopuścił
Gdym na bezdusznie diabelskim soborze
Spomiędzy ludzi wystąpił
Odpuszć mi Boże wszystkie złe czyny
I dobre odpuść gdy trzeba
By dusza moja czystą się stała
We łzach twych skąpana
Weszła do twego nieba
Bym stanął przed tobą
Martwy i czysty
Bo śmierć tylko da mi ten zastój
Co się tak w tobie echem odbije
By zmienić intymny nastrój
Jaki się we mnie i tobie obódzi
Gdy staniem naprzeciw siebie
Bym się pojednał z tobą o Panie
I żył jeno o twoim chlebie
Pozdrawiam :)
Ostrożne podglądanie tajnej kryjówki, powiadasz... ciekawe ciekawe. nigdy tak o tym nie myślałem ale ostatni zmieniam punkt widzenia na wiele spraw.
owa tajna kryjówka, każdy ma taką tam jesteśmy na prawdę sobą dopiero tam pokazujemy swoje prawdziwe oblicze i tam właśnie dopuszczamy tylko niektórych swoich bliskich.
Człowiek jest stworzony na obraz i podobieństwo...
Czyżby Bóg też miał taką swoją tajną kryjówkę?
Pozdrawiam :)
uznanie i pozdrowienia
Twoja poezja jest po coś...
Pozdrowienia
Pozdrawiam
"Po latach zrozumiałem,
że prawdziwe dobro
nie kroczy po oświetlonej scenie
czy kościele
lecz da się je zobaczyć
wyłącznie przez ostrożne
podglądanie
z tajnej kryjówki."
5/6 - pozdrawiam serdecznie z podziwem
Myślę sobie, że tak jak napisałeś, Bóg nie potrzebuje naszych modlitw(szczególnie tych nachalnych) tylko trwania. Pamiętam że kiedyś zarzucałam Go pytaniami, odpowiedziami, ba nawet groźbami(szczególnie po śmierci Ojca) Potem przestałam mówić w ogóle i przyzwyczajałam siebie do milczenia. Swojego. To sprawiło, że tak jest dobrze. Poszukiwanie , odkrywanie to jest ta droga, która według mnie jest dobra, ale to tylko moje zdanie....
Takie zrodziły mi się myśli....
Z szacunkiem - Bezka :) 5/6
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności