Dziękuję Ci Ojcze
do Ciebie Boże
gdy ból skrada się
jak złodziej nocą
doskwierając mojej żonie
i odbiera sen
łzy płyną z jej oczu
wtedy mówię Ojcze Nasz
któryś jest w niebie
przecież znasz ją dobrze
od urodzenia
słyszysz jak w kościele
pieśni śpiewa
a podczas podniesienia
dla nas łaski wyprasza
teraz ja proszę Ciebie
okaż Miłosierdzie Swoje
by mogła zasnąć
połóż się kochanie
daję całusa na dobranoc
wracam do pokoju
patrzę z radością serca
jak śpi spokojnie
dziękuję Ci Ojcze
za wysłuchanie mojej prośby