X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

noc kolorów nie zobaczy, póki dzień ich nie pokaże

Wiersz Miesiąca 0
biały (bez rymów)
2021-01-05 11:09
gdzieś pod zgarbionym dachem nieba
poeta cicho w półsen zapadł
skromności jego, nie wyniosłość
ciemną doliną boso stąpa

szara poduszka, motyw cieni
do głowy przytulona
mogłaby przecież czytać w myślach
ale wciąż zawstydzona

pod oknem brzoza utleniona
na kształt stolika wystrugana
krzesła aksamit wyliniały
już nie zachęca do siadania
klucz gęsich piór starannie ułożony
dziko gotowy do odlotu

świecznik tej nocy wygaszony
dłoń Pana niesparzona
wosk dawno się wypalił...
knot jednak gdzieś pozostał

dedykowane skromnemu Mariuszowi, poecie-artyście w jednej osobie
Jego słowa nadal mi brzmią w uszach
"Bieda zawsze mnie poklepywała po plecach, ale wena w tym czasie często podawała mi rękę"
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
3 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: niebieski


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


naskraju*<sup>(*)</sup>
naskraju*(*)
2021-01-06
"Bieda zawsze mnie poklepywała po plecach, ale wena w tym czasie często podawała mi rękę"... kradnę do sztambucha mojego.

Dziwny zbieg okoliczności, a może przypadek. Dzisiaj pod warzywniakiem, obca kobieta mówiła mi o śmierci jej sąsiada- artysty, który malował obrazy. Zmarł na ławce w parku w biały dzień. Ponoć siedział tam ponad pięć godzin. Dziwny jest ten świat?
Pozdrawiam




Asteria<sup>(*)</sup>
2021-01-06
Witaj skraju
odszedł dobry i skromny człowiek. Malował, rzeźbił, grał na kilku instrumentach, a jak pisał?... mówił mądrze i nigdy się nie wynosił. Kiedyś mówię do Niego, dla Ciebie pisanie, to bułka z masłem... pomyślał i odpowiedział - nie pamietam jak to smakuje.
Niemena też juz nie ma, ale Dziwny swiat pozostał z nami.

Kornel Passer
Kornel Passer
2021-01-05
Niepomyślność tych, którzy zasługują na pomyślność jest odbiciem pomyślności tych, którzy na to nie zasługują. Pomyślność niesprawiedliwych jest opisana w Psalmie 73.


Asteria<sup>(*)</sup>
2021-01-05
Zgadza się, ale tych pojedyńczych niesprawiedliwości nie każdy widzi. trudniej zobaczyć na co kto zasługuje ale łatwiej na co jednak nie zasłużył.
Miło było
porozmawiać.

Kornel Passer
2021-01-05
Niesprawiedliwość na świecie jest odbiciem niesprawiedliwości wszystkich pojedynczych ludzi na Ziemi.

Asteria<sup>(*)</sup>
2021-01-05
To jest raczej ta niesprawiedliwość, z którą się stykamy na co dzień, ale ja mówię w ogólnym tego słowa żnaczeniu.
Mnie to boli i boli. Jest wszędobylska. Gdyby był na świecie chociaż jeden Sprawiedliwy skrawek świata.

Kornel Passer
2021-01-05
Na to pytanie można by racjonalnie odpowiedzieć. Bardziej razi niesprawiedliwość w jednym społeczeństwie, w jednym zakładzie pracy, w jednej szkole, itd.

Asteria<sup>(*)</sup>
2021-01-05
Od dzieciństwa nic bardziej mnie nie boli, niż niesprawiedliwość. Nie chodzi zupełnie o mnie i niekoniecznie Sprawiedliwość Bożą.
Dlaczego my zajadamy się plackiem, gdy dzieciom w Etiopii chleba brakuje?

LidiaM-9
LidiaM-9
2021-01-05
Są na świecie wyjątkowe talenty. Zawsze budzi się we mnie bunt, gdy odchodzi ktoś obdarzony ponadprzeciętnym darem. Wydaje się to strasznym marnotrawstwem. Wzruszający tekst.


Asteria<sup>(*)</sup>
2021-01-05
Tak, talent można zmarnować, ale daru nie wolno.
Witaj Lidio.

Iks Weli
Iks Weli
2021-01-05
Piękna ta niezapominajka, choć jakby deczko zamglona, a przez to paradoksalnie wyraźna, jak obraz malowany przez łzy. Pozdrawiam :)


Asteria<sup>(*)</sup>
2021-01-05
Napisane na gorąco. A w dniu pogrzebu była bardzo gęsta mgła.
Az nie do wiary... człowiek o takich zdolnościach artystycznych umierał prawie na ulicy. Do końca skromny, szary człowiek, który był niezwykły.

Bronisława Góralczyk<sup>(*)</sup>
Poduszka, nawet szara, opowiedziałaby pewnie niejeden sen, gdyby tylko mówić umiała...
Piękny wiersz, Asterio :)
Pozdrawiam ciepło :) B.G.


Bronisława Góralczyk<sup>(*)</sup>
Domyśliłam się i ubolewam, że tacy ludzie odchodzą jako bezdomni. Wiersz bardzo przejmujący.
Pozdrawiam raz jeszcze, Asterio :) B.G.

Asteria<sup>(*)</sup>
2021-01-05
Poduszka szara, bo wiele tak był bezdomnym.
Dziękuję za refleksję.


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności