postoję, popatrzę
coś mnie ciągnie na margines wiersza
pozostawiam twoją twarz ponurą
cisza serca jest mi najcenniejsza
gdzieś po kątach rozstawiłam słowa
niech tam stoją póki nie zmądrzeją
jutro zacznę może znów próbować
lecz na razie poczekam z nadzieją
dla mnie czarny to czarny po prostu
i różowym się nigdy nie stanie
rzucam prawdą w oczy prosto z mostu
ty stosujesz swoje wody lanie
i rozmywasz prawdy po swojemu
na swą modłę kłamstwem operujesz
imię dajesz choć nie znasz, każdemu
i uciechę w ranieniu znajdujesz
gdzieś na boku postoję, popatrzę
wytrę z twarzy ten jad, którym plujesz
więcej w takim nie zagram teatrze
ty z pewnością się lepiej poczujesz
gdy głupota nas kąsa jak żmija
i iść nie da spokojnie do celu
wtedy niech się cierpliwość rozwija
mądrość z tobą zostanie u steru
wypisałeś się jak pióro wieczne?
wszak to problem jest chyba najmniejszy
dobre myśli znów wrócą bezpieczne
hejter nigdy nie będzie mądrzejszy.
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Nie zauważyłam. Czasem w necie jak ktoś napisał niepochlebną
opinię, to bywało, że też autor oskarżał kogoś o hejt,
w sumie, jeśli pod dobrym wierszem, to można nawet to tak odebrać,
ale bywa, że ktoś pisze bardzo słaby wiersz i jak ktoś napisze prawdę,
to mówią, że hejter, a to już nadużycie,
ale ogólnie oczywiście hjetowanie z pewnością dobre nie jest,
a Ty Violu piszesz dobre wiersze, zatem sądzę, że nikt nie będzie Ciebie hejstował.
A co do tego, że białe to białe, a czarne, to czarne, to msz nie jest ot tak oczywiste, bo często ludzie np. głosują na kogoś kto z pewnością nie ma nic wspólnego z bielą ani prawością, a jednak odbierają go pozytywnie, niektórzy np. uważają że aborcja jest czymś ok, bo wiąże się z prawem kobiet, a praw nienarodzonych dzieci nie widzą, zatem jak widzisz Violu, to co dla jednych jest białe, dla innych czarne.
Msz każdy ma prawo np. do światopoglądu, ale nie powinien mieć prawa do działania przecie własnemu krajowi, dla mnie taka osoba dokonuje wówczas zdrady, i nie mam tutaj żadnego usprawiedliwienia dla niej, ale są sytuacje, gdzie nie ma zero jedynkowości, w moim odczuciu i nie zawsze można jednoznacznie powiedzieć, że to jest białe, a to czarne.
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę miłego wieczoru.
P.S A co do jadu, to są osoby bardzo jadowite, które są na dodatek znane i ich wypowiedzi to właśnie jad, zaś nie ma merytorycznych, konkretnych argumentów, zaś na pytania dziennikarzy też tylko jadem plują, a nie potrafią dać rzeczowych odpowiedzi, bo nie chcę by społeczeństwo znało prawdę, dlatego są zwolennikami zamykania rzetelnych, polskich mediów, aby ludzie żyli w nieświadomości ich papki manipulacyjnej.
a ja uznaję wolność religijną,
i nie uważam, że jest li tylko jedna prawda, że
każdy musi wierzyć w Chrystusa, jak chce niech wierzy w Buddę, albo będzie ateistą, dla mnie ważne
by był prawym człowiekiem, by odróżniał dobro od zła,
by nie popierał np. kontaktów z ludobójcami, by nie popierał zbrodni, czy zdrady własnego kraju,
co mi z tego, że ktoś wierzy, a podaje rękę tym co działają na szkodę własnego kraju, albo podpisuje się pod tym, by ktoś inny napadł na inny kraj, najeźdźca Ukrainy też jest wierzący i nie przeszkadza mu to to w zrzucaniu bomb na niewinnych ludzi, w imię wiary ludzie mordowali i mordują nadal, zatem mównie, iż wiara to tylko dobro mija się z prawdą, w imię wiary podbijano narody, mordowano i zabierano terytoria, wiara jest niestety narzędziem władzy w bardzo dużej mierze, ale takie rzeczy jak dekalog warto wcielać w życie, owszem, ale nie każdy z nią związany jest dobrym człowiekiem, myślę, że jest często odwrotnie, niestety, choć dobrzy tez bywają, owszem.
Pozdrawiam Cię serdecznie,
i powiem tak, każdy ma prawo wierzyć lub nie, ja szanuję ateistów i mnie bliżej do nich niż do ludzi fanatycznie wierzących, bo każdy fanatyzm nie jest dobry i niesie ze sobą brak tolerancji, a ja jestem otwarta na inności na inną wiarę, religię, kolor skry, pod warunkiem, iż ktoś na siłę niesprawdzony nie będzie zagrażał mojemu bezpieczeństwu, jeśli obok mnie ma budję z kebabem Turek i uczciwie zarabia, ma żonę Polkę i jest ok, to ja nie mam nic do niego i do jego wiary, to samo jeśli lody sprzedaje muzułmanka , a tak bywa, ale jeśli w imię wiary ktoś morduje Chrześcijan, to owszem wtedy mówię mu nie chcę byś mieszkał obok mnie.
Pozdrawiam wieczornie.
Pozdrowienia wieczorne.
ty stosujesz wody swoje lanie,
nie zgubiło się j?
Czyli ty stosujesz swojej/j/ wody lanie?
jutro zacznę może znów próbować
lecz na razie poczekam z nadzieją
......
dla mnie czarny to czarny po prostu
.....
Chciałem Ci jakiś rym napisać jak to zwykle robię ale twój wiersz za duże zrobił na mnie wrażenie.
To, co na sercu leży jest niezastąpione…
Piękny wiersz godny zapamiętania
Pozdrawiam :)
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności