w rażeniu
jak w kalendarzu wytyk marzeń
choć gdy opa żył zawsze głodny
czy to bo czuł ość, czy piekarnik
mrożonym wystaw łyku gorąc
jak z notatnika rwanie kartusz;
przez pół doliny mocnej pocąc
rozpadać króciec końca jak iść
zyskanych zdanie płeć i rocznik
jak na talerzu pełnym gniewnie
zasunąć zdołać bigos pączkiem
kiedy zmarznięty leży śpiewnik
poszedłby z (biorąc jej na ręce)
towarzyszącą dróg, ą przesłań;
jak przytulając wśród kobiecej
delikatności, unieść część fraz