zawsze byłaś miłą duszą
Z dedykacją i pozdrowieniami dla miłej i sympatycznej koleżanki Beaty ze szpitalnego oddziału, która jest już po wypisie
Zdrówka życzę :)
miłą duszą
dla wielu
na oddziale
przypadkowych
osób
gdzie szczerość dnia
i słone łzy
z nadzieją w tle
odwieczne goją
rany
a cisza słów
jak gęsta mgła
swój martwy świat
co w miejscu stał
dosięgał dna
lecz mimo to
wciąż nadal
jeszcze trwamy
każdy jest sam
bo każdy sen
w samotność
wpadł, po prostu
tak, zwyczajnie
od niechcenia
i tylko echo
i echa czas
posłyszy nas
na do widzenia
