spacer nad Radunią
płynie woda, za horyzontem życia
gaśnie słońce w malowniczym tle
śpiewają ptaki, szumią liście wicia
wiatr pod nosem szepcze do ucha
baraszkuje urwis po konarach drzew
trawy szeleszczą, psocą się leniwie
szukają zaczepki wśród gęstwiny łez
w oddali most łączy dwa brzegi
które kształtują pobliskie okolice
świat wydaje się być taki spokojny
mimo, że głębia kryje tajemnice
natura daje namiętne ukojenie
zapach wody filtruje dźwięki fal
serce napełniam spokojem
odpływa smutek, tęsknota i żal