Twoje Wiersze - Mnichów mistrz

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

2 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Kornel Passer

ponad dwanaście godzin temu

Z buddyjskich opowieści:

"Mnich podszedł do mistrza zen Jo Ju i powiedział:
- Właśnie przybyłem do klasztoru. Proszę, poucz mnie mistrzu.
- Czy jadłeś już śniadanie?
- Tak, jadłem - odpowiedział mnich.
- Idź więc, umyj swoje miski.
Słysząc to, mnich osiągnął oświecenie."

Kornel Passer

ponad pięć godzin temu

W mojej hostorii nie ma żadnej madrości. Chodzi o to, że po skończnym jedzeniu ryżu trzeba umyć miskę.

braciszek ^(*)

dwanaście godzin temu

Cześć Kornelu! 😊 Ja tam się nie znam na tych wszystkich mądrościach. Wyciągnę jeden apoftegmat, w którym abba Mojżesz Czarny mówi tak: "Idź, usiądź w swojej celi, a cela cię wszystkiego nauczy."
No, więc ja po kilku latach takiego siedzenia w celi nauczyłem się, że łatwiej jest iść, niż siedzieć.

Mój wierszyk napisałem oczywiście w kontekście Józefa z Nazaretu. I tam jest taka ważna sprawa, że on otrzymał obietnicę, że w pewnym momencie dostanie nowe polecenie. A z innego ujęcia - że Pan przyjdzie do niego powtórnie. Józek więc w Egipcie nie tyle siedział na dupie, co czekał. I to już jest raczej pewien level wyżej, żeby się nauczyć czekać. Mnie to póki co słabo idzie. 😉

Dzięki, że jesteś. Pozdrawiam Cię. Hej ho! 😊🙋‍♂️