Gniew
w oczach tańczą cienie złowrogie.
Słowa w serce jak ostrza wbite,
a w duszy płonie gniewu ogień.
Każdą niewinną niszczą słodycz,
zniecierpliwione, gniewne dłonie.
W słowach ukryta czarna gorycz,
nienawiść krzyczy, zanim ochłonie.
Cierpią serca, gdy złość w nich gości.
Jak ostrze jest jej raniąca moc,
niszczy piękno i smak miłości,
ogarnia wszystko, jak ciemna noc.
Gniew wywołuje drżenie duszy.
Niech w gniewie pokój nie zaginie,
niech złość nie truje uczuć naszych,
niech wróci miłość, zrozumienie.