Twoje Wiersze - Zakład

Zakład

rymowany

2025-05-22 10:19

Założyłem się z Bogiem
pełen sprzeczności,
że nie dożyję
późnej starości.

Na razie przegrywam
bo jeszcze żyję,
z łaski Boga
do życia niezbędne
wszelkie dostaje dobra.

Licha moja wiara,
choć do kościoła
prosta prowadzi droga.

Jest cicho,
nic nie słyszę,
wszystko zaległo w bezruchu,
czasem tylko jakiś szept
z ogrodu doleci do uszów.

To szepczą anioły
pełne mądrości,
że jednak dożyję
spokojnej starości.

autor

lewJudy

przejdź do strony autora

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

4 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

dawid own i^(*)

2025-05-25

Kontynuacja poprzedniego wiersza? Fajnie, że anioły się odezwały. Pozdrawiam 6/5

lewJudy

2025-05-26

Dziekuje Dawidzie.
Pozdrawiam.

JoViSkA

2025-05-22

Byle zdrowie dopisywało, to się da jakoś przeżyć :))
Pozdrawiam :)

lewJudy

2025-05-23

Dziękuję serdecznie za odwiedziny i poczytanie.
Pozdrawiam.

Marek Żak

2025-05-22

Jak nie dożyjesz - wygrasz zakład, jak dożyjesz, będziesz życiowo wygranym, więc oba wyjścia będą dobre dla Ciebie. Brawo.

lewJudy

2025-05-22

Dziękuję za poczytanie i komentarz.
Pozdrawiam.

sturecki

2025-05-22

Wiersz mówi o sprawach najgłębszych: o wierze chwiejnej, ale trwającej, i o tym, że Bóg czasem wygrywa zakład po kryjomu – przez samo życie.
Pytanie: ten zakład był wiosną po urodzeniu czy jesienią przed zgonem?
Autor mówi o wewnętrznym zakładzie z Bogiem – pełnym wątpliwości, a jednocześnie podszytym cichą nadzieją, że życie jednak potrwa dłużej, niż się sądziło. Mimo początkowego buntu i zwątpienia, głos aniołów przynosi pocieszenie i zapowiedź spokoju ... na jak długo?
6/5

lewJudy

2025-05-22

Dziękuję za poczytanie i komentarz, mam nadzieję że spokój pozostanie na długo.
Pozdrawiam.