Fragment intelektualnej rozmowy o poezji, skrzętnie zanotowany…
to nie koncert w filharmonii
ani nie konkurs na prasowanie
kołnierzyków! Jak pan chcesz
napisać coś dobrego, to napij się
wódki, a nie miękkiego winka
i poderwij babkę z piekła Boscha,
jak Milczewski-Bruno, a czytanie
grecko-polskich wydań Kawafisa
zostaw pan lepiej maturzystkom
i ich chłopakom; chociaż
może i nie, bo to się chyba
w smartfonach nie mieści….”
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
w smartfonach nie mieści….” kontrastuje z powiedzeniem, że "coś się nie mieści w głowie". Tutaj wskazuje jak dla mnie na ośrodek myśli. Czy człowiek jeszcze w ogóle chce sam podejmować proces myślowy, czy już nam wystarcza zaglądanie do naszych smartfonów z internetami i chłonięcie opini i sądów o wszystkim wokół. Tak sobie myślę teraz, że o ile zapoznawanie się z opiniami – szczególnie naprawdę szanowanych ekspertów w danej dziedzinie nauki – jest cennym doswiadczeniem, o tyle zupełnie bierne i głupie wlewanie w siebie sądów (zazwyczaj mocno oszczerczych i hejterskich) o innych ludziach jest zwyczajnie idiotyczne. Zdaje się, że w dzisiejszym świecie ludziom nie chce się zagłębiać w tematy. Wystarczy wejść na internet, przeczytać pierwsza z brzegu ocenę jakiegoś wydarzenia i na tej podstawie rzucać "własne" osądy. Media to oczywiście wykorzystują perfekcyjnie do kształtowania odpowiednich zachować. Napisałem media, natomiast doskonale wiemy, że tu chodzi również o przeróżne prywatne inicjatywy firmy, grupy nacisku itp.itd. Im więcej jest naszego życia w internecie, tym gorzej dla naszej rzeczywistości. To się właśnie przenosi wymiernie negatywnie również w odniesieniu do poezji. Zdaje się, że mało jest miejsca na poezję, przy której należy ruszyć głową i pomyśleć. Nie ma na to czasu. Najlepiej jakieś mini i o "dupie Maryny", bo przecież wszystko musi być politycznie poprawne. Stąd ta wódka a nie miękkie winko, jako symbol twardości – także słów. I to strojenie się do filharmonii lub w inne miejsca w białe kołnierzyki, które jest motywem przybierania maski lub spoglądania na świat przez zniekształcony pryzmat. Dobre dla poezji jest to, co jest prawdziwe. Dobre jest też, jeśli do tej prawdziwości jest również inteligentne.
Pozdrawiam Cię, Kornelu. Hej ho! 😊🙋♂️
Matura... to coś, co dziś humanistom w głowie się nie mieści ;)
W smartfonie, na szczęście, sporo się mieści - jeśli dobrze poszukać - może gadać do człowieka słowami klasyków przy prasowaniu lub lepieniu pierogów ;))
Z pozdrowieniem.
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności