X
Ludzie dźwigający skały
wolny
2022-12-29 15:42
Mówmy o ulicach.
O ulicach mówmy szczerze.
Mówmy o ludziach,
tych co na ulicach mijamy.
Mówmy, bo jest i o czym.
Temat to przedziwny.
Temat wstydliwy,
-zakazany nawet.
Słuchajcie, a podzielę się tajemnicą.
Powiem Wam o ludziach
co to noszą skały.
Noszą je w tych
niepozornych torbach lnianych
i w plecakach sportowych.
Noszą je dzielnie z uniesioną głową.
Dumni,
z nienaganną postawą,
kroczą pewne przed siebie.
I nikt nawet nie wie
jak ciążą im te głazy.
Nie wiesz Ty, nie wiem ja.
Niewyobrażalny dla nas
trud ich walki z grawitacją.
A torby są różnorakie;
bogato zdobione,
eleganckie
i te treningowe,
prosto z siłowni.
Choć wymowne w swym wyglądzie;
skutecznie serwując nam,
jak na tacy,
opis bohatera,
to jednak w każdej torbie-
tajemnica.
Niezawodne w swej wielofunkcyjności;
nosiciele
i opowiadacze,
ale ponad wszystko
znakomici kamuflarzyści.
A my, przechodnie;
zaślepieni,
nieświadomi
tego co skrywają
-
Bólu;
krzywiącego się
nieodwracalnie,
z dnia na dzień coraz bardziej,
kręgosłupa.
O ulicach mówmy szczerze.
Mówmy o ludziach,
tych co na ulicach mijamy.
Mówmy, bo jest i o czym.
Temat to przedziwny.
Temat wstydliwy,
-zakazany nawet.
Słuchajcie, a podzielę się tajemnicą.
Powiem Wam o ludziach
co to noszą skały.
Noszą je w tych
niepozornych torbach lnianych
i w plecakach sportowych.
Noszą je dzielnie z uniesioną głową.
Dumni,
z nienaganną postawą,
kroczą pewne przed siebie.
I nikt nawet nie wie
jak ciążą im te głazy.
Nie wiesz Ty, nie wiem ja.
Niewyobrażalny dla nas
trud ich walki z grawitacją.
A torby są różnorakie;
bogato zdobione,
eleganckie
i te treningowe,
prosto z siłowni.
Choć wymowne w swym wyglądzie;
skutecznie serwując nam,
jak na tacy,
opis bohatera,
to jednak w każdej torbie-
tajemnica.
Niezawodne w swej wielofunkcyjności;
nosiciele
i opowiadacze,
ale ponad wszystko
znakomici kamuflarzyści.
A my, przechodnie;
zaślepieni,
nieświadomi
tego co skrywają
-
Bólu;
krzywiącego się
nieodwracalnie,
z dnia na dzień coraz bardziej,
kręgosłupa.
Ocena wiersza
Wiersz został oceniony
4 razy
Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Galba c.(*)
2023-01-10
Twoja twórczość bardzo mnie porusza. Fajna jest ta pewnego rodzaju wielowarstwowość w tekstach ( skryta jakby ). Jest nad czym pomyśleć.
2023-01-10
Bardzo mi miło, cieszę się, że tak odbierasz moją twórczość. Na takich poruszeniach mi zależy :)
konvalove
2022-12-30
Świetnie poruszony temat niby to zwyczajności, którą mija się codziennie na chodnikach, a jednak z drugiej strony, w tej zwyczajności jest wyjątkowość, czyli każda jednostka z osobna. Bardzo dobrze ujęłaś w metaforze te skały jako odpowiednik problemów, z którymi człowiek musi mierzyć się każdego dnia. Tak naprawdę i my sami, ci, którzy widzą innych, również dźwigamy swoje plecaki, swoje torby, swoje skały. Zadziwiające jest to jak wielki ciężar człowiek jest w stanie unieść, by po prostu mógł dalej jakoś żyć. To wykorzystywanie niesamowitej siły, która - tak jak w wierszu - w pewnej chwili da o sobie inaczej znać. Zacznie się pokazywać ból od dźwigania, tj. nieodwracalnie zepsuta psychika w odniesieniu do tego "bólu kręgosłupa" w ostatnich słowach tekstu. Doskonałe. Podoba mnie się, i zostawiam swoje uznanie. Lubię takie treści, pisane lekkim piórem, jakby opowiedziane prostymi słowami, a jednak zawierające w sobie wyszukane metafory umożliwiające rozbudzenie wyobraźni. Brawo, Bipolarna, brawo!
2022-12-30
Bardzo bardzo dziękuję za Twój komentarz i oprawienie wiersza swoją refleksją. Niezmiernie mi miło że tekst Ci się spodobał.
AgaRytel
2022-12-29
Każdy z nas dźwiga jakiś bagaż doświadczeń. Często ciężki, przygniatający. Ale jak piszesz przechodnie nic o tym nie wiedzą. Na teczkach, torbach, plecakach nie jest napisane co dusza dźwiga i czy serce cierpi. Niektórzy wręcz głęboko swój garb chowają.
Bardzo dobry wiersz. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Bardzo dobry wiersz. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Mgła(*)
2022-12-29
Nie wszyscy chcą wykrzyczeć swój ból i uzewnętrznić tragedię
Trzeba to czasami uszanować
Pozdrawiam serdecznie ciekawy wiersz
Trzeba to czasami uszanować
Pozdrawiam serdecznie ciekawy wiersz
2022-12-29
Zgadza się, warto jednak mieć na uwadze to że ludzie ktorych spotykamy na swojej drodze borykają się z różnymi problemami i być wrażliwymi ja ich cierpienie. Dziękuję za refleksję i komentarz.
Autor poleca
Inne wiersze z tej samej kategorii
Pochodna dotyku
- melancholychill
odpowiedź
- fuyuko
dlaczego
- Motylek78
Trochę o ciele — z głowy spadnie na szyje wasze kaganiec karmą(akrostych)
- Kaskader składni i mieszacz desygnatów(*)
Zapach przyszłości
- Pliska
Kto oszukał słowo?
- SuviMay
Jestem
- Cath
[Zabiorę ciebie.]
- Galba c.(*)
Cóż złego?
- Wyjęte z Szuflady
Moja Beatrycze
- Iks Weli
Inne wiersze tego autora
Pokaż mniej
x
Polityka plików cookies
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności