Twoje Wiersze - Pochodna dotyku

Pochodna dotyku

wolny

2021-01-28 00:03

chciałbym dziś w nocy
rozebrać twą duszę
w całości z pancerza
bezpiecznie w ramionach
ułożyć do snu
bylibyśmy jak
dwa światy
otoczone tarczą
ochronione od
zapomnienia

autor

melancholychill

przejdź do strony autora

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

2 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Pani K

2021-02-22

Piękny wiersz! Czuje się w nim spokój i zaufanie. Bardzo obrazowy i "dotykowy".

Baba-Goga

2021-02-07

Rozbieranie czyjejś duszy z pancerza, to ryzykowna zabawa. Wtedy za taką duszę trzeba wziąć odpowiedzialność i zapewnić jej bezpieczeństwo. Nie wszystkich na to stać.
Pozdrawiam

Juliana Różyńska

2021-02-04

piękny :)

Afrodyta^(*)

2021-01-29

Twój wiersz pokazuje, że bliskość to rodzaj oddania, połączenia i to także w wymiarze duchowym, co jednak nie jest rezygnacją z własnej indywidualności, stąd każdy może zachować swoją przestrzeń: " bylibyśmy jak dwa światy ". Podoba mi się taka wizja.

konvalove

2021-01-28

"Wierz mi – są dusze dla siebie stworzone.
Niech je w przeciwną los potrąci stronę,
One wbrew losom, w tym lub tamtym świecie,
Znajdą, przyciągną i złączą się przecie;
Tak jak dwóch kwiatów obce sobie wonie
Łączą się w górze, jedna w drugiej tonie. "

Jakoś tak idealnie pasują mi tutaj słowa Aleksandra Fredry; piszesz o jedności, całości, przynajmniej w moim odczuciu. Obnażenie się ze swoich zakamarków z głębi duszy to już poważna sprawa i kredyt największego zaufania co do drugiego człowieka. Pozdrawiam.