X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

*** (Siedziała na tarasie...)

Wiersz Miesiąca 0
wolny
2025-05-04 16:14

Siedziała na tarasie
pijąc herbatę
łykami odmierzonymi
przez obrazy
z lat panieńskich,
te zupełnie zwyczajne
i przyzwoite.

Wiedziała,
że nie wydarzy się już nic,
co mogłoby wyjść
poza przyjętą formę
nadchodzących dni
i lat.

Łagodny wiatr
na policzku
przypominał jej
o uśpionych zmysłach,
skulonych,
jak śpiące kotki
w niedzielne popołudnie.




autor
Jesteś Premium.
Dziękujemy!

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
16 razy
Treść

6
10
5
5
4
1
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
6
5
10
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Larisa
Larisa
2025-05-17
Bardzo piękny wiersz!
Głęboki... pogodzenie się z przemijaniem, świadczy o dojrzałości emocjonalnej człowieka. Pozwala dalej cieszyć się życiem, a nawet z drobiazgów. Bohaterka wiersza wspomina swoją przeszłość... odmierzając swój czas - łykami herbaty. Życie jak filiżanka herbaty, dwa razy parzona nie ma smaku. Wszystko ma swój początek i koniec, którego tak na serio, to nie znamy. Być może jest coś jeszcze? I na tej nucie (jeszcze nie zagranej) zawiesza się bohaterka wiersza.
Ujęła mnie ostatnia strofa i czytam ją na własny użytek (to nie jest czytelnicza sugestia) bez ostatniego wersu, bo w mojej wyobraźni pojawiły się "kotki", ale bazi... zobaczyłam tę gałązkę i czytam: jak śpiące kotki bazi.
Serdecznie pozdrawiam


Larisa
2025-05-18
Miło mi bardzo. Obawiałam się, że być może, za bardzo zmieniłam w swojej wyobraźni i na własny użytek, puentę...
ale teraz cieszę się, że "telepatycznie" spotkały się nasze skojarzenia.
Serdeczności, Kornelu!

Kornel Passer
2025-05-18
Dziękuję za tak wnikliwy i obszerny komentarz. Powiem tylko, że już po napisaniu wiersza, mnie samemu "kotki" z wiersza zaczęły się kojarzyć z "baziami".... ")

Afrodyta<sup>(*)</sup>
Afrodyta(*)
2025-05-08
Spokój w wierszu to tylko rodzaj pozy, gry z odbiorcą, a może bohaterki wiersza ze sobą. Silniejsze jest tutaj poczucie straty idącej w parze ze świadomością siebie i swojego życia, które być może przychodzą zbyt późno.


Kornel Passer
2025-05-10
Tak, masz rację, to jedna z tych dwóch możliwości odczytania, o których napisałem w odpowiedzi na komentarz JaSnA7. Serdecznie dziękuję za wpis i pozdrawiam:)

Anuk
Anuk
2025-05-06
Zatrzymałeś mnie tym wierszem Kornelu. Ostatnio refleksje nad przemijaniem nachodzą mnie dość często. Pozdrawiam serdecznie


Anuk
2025-05-12
Dzień dobry Kornelu, bardzo lubię Twoje kontestowanie rzeczywistości. Dobrego tygodnia :)

Kornel Passer
2025-05-10
Ulotność życia zawsze wywoływała we we mnie dwojakie, przeciwstawne myśli. Jedna to taka, że skoro życie nasze i to wszystko, co się z nim wiąże jest tak niezwykłe, to wszystko to musi się gdzieś w wieczności zapisywać. Druga, odwrotna, skoro wszystko ostatecznie kończy się w nicości, to i te wszystkie nasze cząstkowe przeżycia maja tylko sens nadany przez dana chwilę i przepadają na wielki... Pozdrawiam:)

Monika Larn
Monika Larn
2025-05-05
Smutny obraz przemijalności zdarzeń, jakiejś formy starzenia się - bardzo intymny. Obserwacja człowieka obok. Też czasem patrzę na ludzi i widzę w nich obraz odbity od dawnych lat. Może jeszcze warto obudzić zmysły na jakiś czas.


Kornel Passer
2025-05-10
Jest sztuką "ulokować się" jak najwygodniej w każdej części swego życia. Nawet płynąc tratwą do wodospadu można siedzieć na wygodnym krzesełku.

Yaro
Yaro
2025-05-05
Piękna opowieść. Pozdrawiam Cię serdecznie:)


Kornel Passer
2025-05-09
Dziękuję za wpis. Serdecznie pozdrawiam.

JoViSkA
JoViSkA
2025-05-05
Ciekawie przedstawienie błogiej chwili i pogodzenia się z przeszłością...
Pozdrawiam Kornelu


Kornel Passer
2025-05-09
Dziękuję za przychylną opinię. Pozdrawiam serdecznie:)

Mitylene
Mitylene
2025-05-05
Ten wiersz budzi moje skojarzenia z wierszem Czesława Miłosza pt: " Dar" Ten wszechobecny spokój , jaki roztacza się dookoła, refleksja nad przemijaniem i pogodzenie się z losem. Czytając Twój wiersz odniosłam wrażenie, jakbym patrzyła na obraz starszej pani , siedzącej na tarasie, snującej wspomnienia i robiącej obrachunek z przeszłością. Wiersz ma w sobie coś z ciepła, emanuje ciszą i spokojem. Ten obraz ożywa w wyobraźni i nie chce się z tego świata " wychodzić". Piękny wiersz. Pozdrawiam.


Kornel Passer
2025-05-09
Cieszy mnie Twoje skojarzenie. Często od naszej wewnętrznej kondycji duchowej zależy, czy daną rzeczywistość postrzegajmy jako dar, czy jako przekleństwo... Pozdrawiam i dziękuję:)

sturecki
sturecki
2025-05-05
Wymowna chwila kobiety, która w herbacie i wspomnieniach odnajduje spokój – i może trochę smutku, że już nic niezwykłego jej nie czeka. Czasem pogodzenie się z codziennością jest jak miękki koc – otula, ale też przypomina, że kiedyś było się bardziej czujnym.
6/5


sturecki
2025-05-09
Zgoda – to nie bierność, lecz świadoma zgoda na to, co nieuniknione, by nie marnować sił na walkę z wiatrem, tylko nauczyć się żeglować; w poezji, jak w życiu, akceptacja bywa największym aktem odwagi.

Kornel Passer
2025-05-09
Tak, przyjęcie rzeczywistości wbrew pozorom nie zawsze musi oznaczać bierność, ale wręcz przeciwnie, może być efektem aktywnego duchowego wyboru. Dziękuję i pozdrawiam:)

Jastrz
Jastrz
2025-05-04
W każdym z nas drzemie jakaś bestia. Wychowanie i kultura pomagają nam ją okiełznać. Jest to konieczne. Inaczej (póki pracowałem) zjawiałbym się w pracy wyłącznie w dni, kiedy w portfelu już nic by nie było. Niestety, kiedy zbyt gorliwie będziemy kiełznać tę bestię - może okazać się, że mamy wiele wspaniałych cech ułatwiających nam życie w społeczeństwie. Tylko tak na prawdę, to nie mamy po co żyć...


Kornel Passer
2025-05-09
Te wewnętrzne bestie są różnego gatunku i nie wszystkie tak samo groźne... Pozdrawiam:)

jobo
jobo
2025-05-04
"Ekatraklasa, brat cioteczny Savalasa"
czyli Czad! będę czytał twoje wiersze w wannie, więc przez Ciebie stracę wzrok!
Szac i parapluie!


Kornel Passer
2025-05-08
:) Dzięki za uznanie. Serdecznie pozdrawiam.

Marek Żak
Marek Żak
2025-05-04
Odczytuję, że ta przyzwoitość lat panieńskich ciąży tej pani, podobnie jak brak perspektyw, że wyjście poza przyjęta formę się przydarzy i obudzi, choćby na chwile uśpione zmysły i tęsknoty. Czasami wychowanie, czy brak odwagi, tak działają i potem żal. To jeden z Twoich najlepszych wierszy.
Pozdrawiam


Kornel Passer
2025-05-08
Pod koniec życia wielu ludzi żałuje różnych rzeczy i tu chyba nie ma reguł. Owszem, żal za niewykorzystanymi okazjami do przeżycia miłości, choćby i tej niezbyt doskonałej, chyba też jest częsty... Dziękuję i pozdrawiam:)

Elżbieta
Elżbieta
2025-05-04
Piękny wiersz, zatrzymany czas w którym już tylko liczą się wspomnienia. Mam wrażenie, że oglądam obraz. z rozmarzoną dama z lekkim rumieńcem na twarzy.
Pozdrawiam serdecznie, Kornelu:)⭐


Kornel Passer
2025-05-08
Wspomnienia chyba nigdy nie stanowią jedynej materii naszego życia... Moja dama dość intensywnie zakotwicza się w teraźniejszości, tutaj akurat poprzez umiejętne korzystanie z przyjemności picia herbaty na tarasie ... :) Serdecznie dziękuję za Twój komentarz.

Moona@
Moona@
2025-05-04
Świetny!
Takie życie.
Panowie mają całkiem podobnie, tylko popijają coś mocniejszego ;)
Pozdrawiam Kornelu :)


Kornel Passer
2025-05-08
Ostatnio przeszedłem z whisky na czerwone wino...

maciejka
maciejka
2025-05-04
Niestety, kiedyś ten czas nadejdzie. gdy nie wydarzy się już nic.
Smutny wiersz, ale bardzo realistyczny.


Kornel Passer
2025-05-08
Chodzi o to, by to "nic", które nadejdzie było wypełnione pokojem, a nie rozpaczą.... Chyba się da to osiągnąć... Pozdrawiam Ciebie serdecznie.

JaSnA7
JaSnA7
2025-05-04
Taras, herbatka, wspomnienia...
Myślę, że był to piękny, słoneczny dzień, a obok tej pani roztaczał się piękny widok:)
Herbatka może była zaparzona z płatkami róż i nawet słońce przysiadło na jej ramieniu mówiąc, że czeka ją wiele pięknych chwil...
Lubię Twoje wiersze, mają niepowtarzalny styl.
Pozdrawiam z uznaniem:)⭐️🍵🫖🌿


Kornel Passer
2025-05-08
Sądzę, że ten wiersz może być czytany zarówno na smutno jak i w sposób wskazujący na pokój płynący z pogodzenia się z rzeczywistością. Wybór zależy od czytającego.... Dziękuję serdecznie za komentarz.


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej

Jesteś Premium.
Dziękujemy!


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności