W mym ogrodzie
Dziś wieczorem w mym ogrodzie,
(Dni są teraz tak upalne)
Przy wspaniałej wszak pogodzie,
Znów usiądziesz sobie na mnie.
Ja w leżaku rozłożony,
Do golasa rozebrany,
Myślę o walorach żony,
Lecz Ty masz już inne plany.
Chcesz się wessać we mnie znowu
By Ci było tak przyjemnie,
Spijać chcesz mój płyn życiowy,
Ciągle wbita będąc we mnie.
Już się nieco denerwuję,
Bo tu jesteś z koleżanką,
Ból na skórze dziwny czuję,
Żona stoi za firanką.
Nie wytrzymam chyba dłużej,
Ona w oknie coś tam krzyczy.
Ręką zamach robię duży.
Pac! I już po komarzycy.
GrzesioR
20-08-2023