Awaryjny żywot
Hasło zostało zgubione,
Nic nie przyjdzie, nic nie wyjdzie,
Kontakty są utrudnione.
Całe szczęście smartfon mamy,
Z przyjaciółmi się zdzwonimy,
Tak upływa dzienne życie,
Za co nie czujemy winy.
Teraz spacerek zaliczę
I pomyślę o niedzieli.
Potem jakiś wiersz napiszę
O trudach życia w pandemii.
Później włączę portal wierszy,
Sprawdzę kto kółeczko zdobył,
Kto komentarz wpisał pierwszy,
Kto z pamięci wiersz wydobył.
I tak mija dzień za dzionkiem
Bez atrakcji, bez nowości,
System życia pandemiczny,
Życia w nudzie, w niepewności.