ZYSKI W DÓŁ, DYWIDENDY W GÓRĘ
Zyski w dół, dywidendy w górę
Miny udziałowców bynajmniej ponure
A do ochrony tych wielkich przekrętów
Flota atomowych okrętów
Mędrcy i święci przewracają się w grobie
Masońskie zakały myślą tylko o sobie
Gdyby tak dało się ich wszystkich zamrozić
W przyszłości świetlanej za karę odmrozić
Gdy świat już będzie tylko wspominał
Jak niegdyś klan kilku wszystkich zaklinał
Wystawimy ich nago na Placu Wielkości
Dla przypomnienia ich chciwej małości
Prawo nie mogło lecz wstyd ich dopadnie
Na widoku srom i przyrodzenie
Ukarać trzeba baknsterów przykładnie
Za zgwałcone wspólnoty sumienie