Koci Koci łapci
Łapki schował pod pyszczek,
W kłę-p-uszek się skulił.
Koci, koci łapci - psotku wesolutki,
Koci, koci łapci - mój Puszku malutki.
Pręgowany burasek, zamknął oczka śliczne,
Śni, machając łapką, swoje myszki liczne.
Koci, koci łapci - pięknooki kocie...
Koci, koci łapci - śnij myszkę na płocie.
O czym tak śnią te kocięta?
O czym miauczą swe myśli?
Do kogo przytulają, gdy się koszmar przyśni?
Kogo pocieszą wtulone, mrucząc "Mrauu" cichutkie?
Grzejąc nas tak mocno... choć ciałko malutkie.
Na kogóż te piękne oczka patrzą, zadumane?
Za kim tęsknią przy oknie...Za Panią,Za Panem...
Koci, koci łapci - z kociej mądrości,
Dużo się można nauczyć na temat miłości...