Biała suknia
Wciąż powtarzała, że marzy jej się biała suknia
Piękno to dar, który nie każdy dostaje, ona zaś szczęściara - miała go cały dzbanek
Mężczyźni wpatrzeni, jakby była z płótna, inne panienki komentowały " Ach, co za łachudra!"
Marzycielka kochwila, szybko znajdowała kolejnego " Z tym, z tym będzie ślub! " - wołała, a zaraz stawał się już tylko kolegą
Uroda nie wieczność, jej kres już nadchodził,
Panienka w samotności doczekała się kolejnych urodzin
Kandydatów wielu, lecz ona chciała najprzystojniejszego,
Wybredność sprawiła, że suknia... przybrała koloru szarego
Aż w końcu, dnia pewnego
Zegar przestał jej bić, a skóra
Zbielała na całego
Marzenia się nie spełniły,
Tylko dlaczego?
Kobieta miała na sobie odzienie...
Koloru czarnego