uwodzenie
kim byłabym gdybym była
rozpuszczam myśli w powietrzu
czuję się jakbym nie żyła
a przecież jestem niestety
bo słowo mylić nie może
że zaprzeczeniem estety
możliwość jest innych tworzeń
tak dziwnych że niepojętych
w znaczeniu logiki prostej
izoterycznie nieświętych
ponad umysłem pomostów
ponad tym wszystkim co w mowie
i w piśmie słów jest ujęte
popłyńmy do nowych marzeń
pozwólmy unieść się pięknu
- piosenka -
kusi mnie karty biel
bieg atramentu w piórze
i znowu koci się
kilka wersów bajdurzeń
jeszcze nie wiedzą o czym
a już w stalówkę biegną
i słowem pustym toczą
bo jest im wszystko jedno
czy smoki ogniem zioną
czy wróżki plotą błękit
ważne że kartę płonią
słowami tej piosenki
turlają się soczyście
lśniąc tajemnicą frazy
czy wiersz przeczytaliśmy
czy tylko bohomazy
ważne że w jednym rytmie
mrużą się snów źrenice
i kusi mnie blask wylśnień
gdy je w powiekach widzę
wołają mnie kart pustką
podając pióro w dłonie
śpiewam głośno do lustra
słowa pochłania ogień
. fantasmagorie .