Sprzeczną drogę się wybiera,
kiedy pech w życiu doskwiera.
Po co na co te wskazania,
czy są do wykorzystania?
Czy odcinać się od życia?
Czy potrzebne są ukrycia?
Gdy nie zaczniesz, to nie skończysz
i za tempem nie nadążysz.
Może drogę trzeba zmienić
albo pojazd swój odmienić?
Rozwój wtedy jest możliwy
gdy do działań skupisz siły.
Jednak trzeba wciąż iść dalej,
nie przejmować się ciężarem.
Swe ciężary trzeba znosić,
umiejętnie je unosić.
Myślenia też nie unikać
czynnie do postępu wnikać.
Dzieci często się pytają,
swój intelekt rozwijają.
Czy uciekać od zdobyczy
gdy marazm styl życia syci?
Zajęć, gdy będzie w nawale
To mądry wiersz-refleksja o tym, że życie – choć bywa pod górę – wymaga ruchu, decyzji i działania.
Zamiast się poddawać pechowi czy zastoju, warto przestawić myślenie na tory odwagi i aktywności.
Ten tekst-komentarz mówi jasno: nie musisz mieć odpowiedzi na wszystko – wystarczy, że nie stoisz w miejscu.
ja zawsze wiem po co i na co ... u mnie w życiu wszystko mam sens ... dziś umyłem porządnie 2 auta i przy trzecim Basi przyjaciółce pomogłem ... córka mówi... po co będziesz to robił .... ja jej nie słuchałem tylko zrobiłem swoje ... w tym był czystości sens ... Basia też mówi zostaw ... a je jestem głuchy więc zawsze robię swoje ... a inni i tak cieszą się ja też ... każde pytanie po co i na co ma swoją kolej w życiu więc trzeba działać krok po kroku ... lubię myśleć i prawdą się posługiwać ... jednak prawda jest piękna i mądrzy jej słuchają wnioski z niej wyciągają ...gdy pytają szczerze odpowiadam ...bez lawirowania i idę dalej bo warto drogą prostą iść i do siebie przyciągać przyjaciół... pozdrawiam serdecznie ...
I to jest właśnie życiowa mądrość – robisz swoje, bez gadania, z serca, nie dla poklasku. A kto pyta „po co?”, ten może po prostu jeszcze nie zrozumiał, że czasem dobro robi się, bo tak trzeba. Szacunek za czystość – aut i intencji.
"Po co" zawsze ważne i istotne...
"Na co" - to każdy sam musi wiedzieć:)
Po co jest kapelusz? Ważny zawsze; czy do elegancji,czy też w upale.
Na co? Aby być eleganckim, lub nie przegrzać się:)
Uuupał Staszku...
Pozdrawiam:)
⭐️🌝🙃🌞
Czasem zadawanie tych pytań ma sens, ale są one też gdybania oraz zbyt dużego grzebania w tym co było. Ile razy człowiek zadaje sobie pytania po fakcie typu po co mi to było, na co mi to było itp. Było, minęło, aczkolwiek mamy czasami problem z tym żeby definitywnie się od czegoś odciąć. Wszystko tak naprawdę rozgrywa się w głowie człowieka pozdrawiam serdecznie 😉
Święta racja – głowa to czasem jak stara szuflada, wszystko w niej siedzi: i to, co było potrzebne, i to, co już dawno powinno polecieć do kosza ... tylko ręka nie zawsze chce ją domknąć.
Dokładnie – nie wszystko trzeba rozgryzać, niektóre chwile są jak cukierek: lepiej je po prostu ssać, niż analizować skład. Ale, czy to oznacza, że nie trzeba pisać na ten temat?
Po co snuć domysły
i na co komu wiedza niepewna?
Pewnie dla tego, by zadawać kolejne pytania, "po co"? i "na co"?
Pozdrawiam serdecznie, Stanisławie:)⭐
No właśnie – jakbyśmy przestali pytać, to byśmy tylko patrzyli, a nie widzieli … a domysły to taki popcorn do myślenia: niby niepewne, ale trudno przestać.
Pozdrawiam.
Rozwinięcia powiedzenia: po co i na co. Ludzie uczący się polskiego wiele mogliby skorzystać z twoich przykładów, Pozdrawiam
P.S. #2 Wydaje mi się , że mówi się ..na czym się skończy.
Dzięki. Masz rację – poprawnie: „na czym się skończy”, bo „na co” to może się co najwyżej kończyć cierpliwość. A „po co i na co” to świetna para:
– Po co – czyli w jakim celu?
– Na co – czyli do czego to się nada?
Dla uczących się to jak dwie strony tej samej monety – jedna pyta o sens, druga o zastosowanie.
Pozdrawiam serdecznie i dzięki za czujność językową! Przemyślę poprawkę.
Czytając pytania nasunęły mi się wspomnienia
z okresu jak były małe moje dzieci i wnuki.
Wówczas zasypywana byłam wodospadem
pytań. Pytania po co, na co można zadawać
do utraty cierpliwości.
Ślę moc serdecznych pozdrowień i uścisków:)
Oj tak – dziecięce „po co” i „dlaczego” to prawdziwy test na cierpliwość, ale też najpiękniejsze przypomnienie, że świat wcale nie musi być oczywisty … tylko trzeba mieć kogoś, kto jeszcze chce pytać ... no i dawać odpowiedzi.
Ciekawie i refleksyjnie, niektóre rzeczy robimy z obowiązku inne z przyzwyczajenia, jeszcze inne dla przyjemności nie zadając pytań na co i po co...
Pozdrawiam Stasiu i życzę udanej środy i proszę mi łatki nie przypinać, że odwiedzam Cię wybiórczo, ale ostatnio mój czas i siły witalne znacznie się skurczyły, dziwny stan, w którym nie umiem odnaleźć zapału...nie wiem czy to przejściowe, czy już zostanie tak na zawsze, ale nie mam nad tym kontroli, tak się poprostu dzieje...
Czekam z uwagą – bo takie wspomnienia, co wracają bez zaproszenia, zwykle niosą coś ważnego … nawet jeśli same jeszcze nie wiedzą, co.
Hi, hi ... trzeba było moich aforyzmów, byś sobie przypomniała.
A ja trzymam kciuki, żeby wrócił nie tylko z siłą wodospadu, ale i z jego świeżością – i żeby znów Cię zalał dobrym natchnieniem, bez pytania: „po co?” Życie jest sinusoidalne, więc ...
Dziękuję Ci za ten szczery głos – bez żadnych łatek, bo serce widzi więcej niż statystyki odwiedzin. Każde Twoje słowo jest tu mile widziane, niezależnie od częstotliwości. A jeśli zapał gdzieś się schował, to może nie zniknął – tylko odpoczywa, cichutko, zbiera siły, żeby wrócić w swoim tempie.
Trzymaj się ciepło i łagodnie – i nie musisz nic robić na siłę. Samo bycie już jest wystarczające.
Dobre pytania, zmuszają do refleksji. Być może odpowiedź jest jedna na wszystko, aby w byciu wiernym sobie, w pełni oddychać swoim życiem?:)
Pozdrawiam serdecznie Poetę;) 6/5
Może właśnie o to chodzi, żeby pytając, nie zgubić siebie i oddychać nie cudzym tlenem, tylko swoim powietrzem.
Pozdrawiam – od poety do duszy z uchem otwartym.
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.